Ilona Rychter uwielbia kontakt z ludźmi. Czy to ona zostanie SuperSołtyską powiatu elbląskiego?

2022-02-21 17:04:38(ost. akt: 2022-03-04 14:49:19)
Ilona Rychter – sołtyska Oleśna w powiecie elbląskim

Ilona Rychter – sołtyska Oleśna w powiecie elbląskim

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Decyzję o starcie w wyborach podjęła spontanicznie. Miała na celu ratowanie świetlicy wiejskiej. To pierwsza kadencja Ilony Rychter – sołtyski Oleśna, która w naszym plebiscycie jest jedną z liderek.
– Pierwsza kadencja i już jest pani liderką w naszym plebiscycie. Czemu to pani zawdzięcza?

Uwielbiam kontakt z ludźmi. Ich dobro jest najważniejsze i tym się kieruję. Jednak jak to w przysłowiu, nie każdemu się dogodzi, zawsze będzie jakiś niedosyt. Każdego wysłucham i próbuję rozwiązywać zgłaszane problemy. Staram się pomóc, jak tylko potrafię. Jestem osobą towarzyską, szybko nawiązuję kontakt z innym. Próbuję rozwiązywać konflikty i spory, które w codziennym życiu zawsze się zdarzają. Zawsze szukam kompromisu.

– Jak zrodził się pomysł na zostanie sołtysem?

Cztery kadencje sołtysem był mój teść. Niestety zrezygnował z pełnienia tej funkcji. I jakoś tak wyszło, że się zgłosiłam i zostałam wybrana. Nie jestem rodowitą mieszkanką Oleśna, ale mieszkam tu już 16 lat. Przez ten czas poznawałam mieszkańców i zyskiwałam ich sympatię.

– Czy lubi pani pracę sołtysa?

To ciekawa praca. Jak ktoś chce coś robić, mieć kontakt ze społecznością to powinien odnaleźć się w tej roli. Trzeba się spotykać, rozmawiać z mieszkańcami. Najczęściej chcą mówić o drogach – ich remoncie i budowaniu nowych.

– Jakie inwestycje zrealizowano za pani kadencji?

Mieszkańcom bardzo zależy na dobrym stanie dróg. Staram się pisać projekty i składać wnioski w tej sprawie. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, inwestycje są realizowane. Uratowałam też świetlicę, którą chciano przeznaczyć do sprzedaży. Plac zabaw zyskał bujawkę, stół pingpongowy. Realizuję też bieżące sprawy związane z funkcjonowaniem wsi. Współpracuję także ze stowarzyszeniem działającym na terenie Oleśna.

– Jakie plany na przyszłość? Co przydałoby się wsi?

Przydałaby się nowa świetlica. Obecna znajduje się w budynku wspólnoty. Jest to problematyczne dla ich lokatorów. Niestety nie ma na to funduszy. Ciężko byłoby też wygospodarować miejsce na tę inwestycję. Z biegiem czasu przydałoby się rozbudować plac zabaw, aby było tam więcej atrakcji dla dzieci.

Wieś posiada plac zabaw, świetlicę, park, kapliczkę, staw. W Oleśnie działa też stodolarnia, prowadzona przez stowarzyszenie. Podstawowe potrzeby społeczności zostały zrealizowane.

Mieszkańcom szczególnie na sercu leży stały dobry stan nawierzchni drogowej, dlatego to zawsze będzie w obszarze mojego zainteresowania.




EG