Start Elbląg jedzie do Koszalina po zwycięstwo

Piłkarki ręczne Startu Elbląg po ostatniej porażce z liderem tabeli Perłą Lublin (23:31) koniecznie chcą się zrehabilitować i w sobotę wygrać ze swoim odwiecznym rywalem, Młynami Stoisław Koszalin. Choć zadanie jest trudne, to jest w pełni do zrealizowania dla podopiecznych trenera Marcina Pilcha. Obie drużyny w tym sezonie walczą o miejsce w pierwszej szóstce najlepszych drużyn w kraju.

— To będzie pojedynek dwóch równorzędnych zespołów. Emocji nie powinno zabraknąć. Musimy grać twardo. Jeśli będziemy konsekwentni w założeniach taktycznych, w szczególności w obronie, to nie powinno być źle — stwierdza trener elbląskiego zespołu Marcin Pilch.

I dodaje: — Drużyna koszalińska jest dla nas bardzo niewygodnym rywalem, gra na pograniczu faulu, prezentuje siłową grę.

W minionym sezonie na cztery rozegrane spotkania dwukrotnie wygrywały elblążanki i tyleż razy drużyna z Koszalina. W nowym sezonie 2021/2022 oba kluby rywalizowały ze sobą już dwa razy. W pierwszej rundzie Start pokonał Młyny Stoisław 25:24, a w meczu drugiej rundy uległ temu zespołowi 23:26.
Zaległy mecz z trzeciej rundy pomiędzy tymi klubami rozegrany zostanie w najbliższą środę (30.03) w Elblągu.

Drużyny Superligi w ten weekend rozpoczynają ostatnią czwartą rundę zmagań mistrzowskich, która potrwa do połowy maja. Trwa zacięta walka nie tylko o tytuł mistrzowski pomiędzy Perłą Lublin i aktualnym mistrzem Polski Zagłębiem Lubin, ale także rywalizacja trzech zespołów o brązowy medal — pomiędzy KPR Kobierzyce, Eurobudem JKS Jarosław i Piotrcovią Piotrków Tryb. Z kolei drużyna koszalińska, jak i elbląska rywalizują o szóste miejsce w tabeli. W sytuacji nie do pozazdroszczenia znalazła się Korona Handball Kielce, która zamyka tabelę i chyba już nic i nikt nie uratuje tego zespołu przed spadkiem.

Wracając do meczu Młyny Stoisław — Start, elblążanki mają dodatkową motywację. Żeby utrzymać szóste miejsce w tabeli, koniecznie muszą wygrać.

— Cały czas trenujemy solidnie i do tego spotkania przygotowujemy się tak jak do innych pojedynków, ale pod względem taktycznym nieco inaczej — mówi trener Pilch.

— Nasz rywal gra przed własną publicznością i będzie robił wszystko, by ten pojedynek rozstrzygnąć na swoją korzyść. Wygra ten, kto szybciej opanuje nerwy — ocenia Pilch.

W spotkaniu tym szkoleniowiec elbląski będzie miał do dyspozycji dwanaście zawodniczek, w tym trzy bramkarki.

— Z powodu kontuzji nie zagrają: Wiktoria Tarczyluk oraz Nikola Szczepanik, choroby nabawiła się Iga Dworniczuk. Natomiast za grę w elbląskim zespole podziękowała Patrycja Kozak — informuje trener.

• Mecze 22. kolejki, piątek: Perła Lublin — Korona Handball Kielce, sobota: Młyny Stoisław Koszalin — Start Elbląg, niedziela: Eurobud JKS Jarosław — Zagłębie Lubin, KPR Kobierzyce — Piotrcovia Piotrków Tryb. W rozegranych zaległych spotkaniach w tym tygodniu zanotowano rezultaty: KPR — Zagłębie 27:28 (16:11), Piotrcovia — Młyny Stoisław 32:25 (14:13)

PO 21 KOLEJKACH
1. Perła 56 638:476
2. Zagłębie • 52 586:474
3. KPR • 33 516:488
4. Eurobud •• 33 487:488
5. Piotrcovia • 30 520:531
6. Start • 15 492:577
7. Koszalin • 14 456:545
8. Korona 4 449:565
• mecz mniej •• 2 mecze mniej

Najlepsze snajperki:
1. Magda Więckowska (Korona) — 122 gole
2. Magda Balsam (Eurobud) — 118
3. Romana Roszak (Perła) — 118
4. Kinga Jakubowska (Zagłębie) — 109
5. Joanna Wołoszyk (Start) — 99
8. Paulina Kopańska (Start) — 78

Jerzy Kuczyński