Remis jest porażką Concordii [ZDJĘCIA]
2022-03-27 11:57:57(ost. akt: 2022-03-28 15:23:45)
W Elblągu rozegrane zostały derby miasta w tej lidze rozgrywkowej. Będąca faworytem Concordia bezbramkowo zremisowała z sąsiadem zza miedzy Olimpią II.
• Concordia Elbląg — Olimpia II Elbląg 0:0
CONCORDIA: Melnychenko — P. Pelc (65 Bukacki), Edil, Szawara, Lewandowski, Nestorowicz (65 Błaszczyk), Łojeczko (55 Łęcki), Kopka, Szmydt, Joao Augusto, M. Pelc (55 Wieliczko)
CONCORDIA: Melnychenko — P. Pelc (65 Bukacki), Edil, Szawara, Lewandowski, Nestorowicz (65 Błaszczyk), Łojeczko (55 Łęcki), Kopka, Szmydt, Joao Augusto, M. Pelc (55 Wieliczko)
OLIMPIA II: Lechowid — Sarnowski, Czernis, Winiarski (62 Szantyr), Branecki (85 Żebrowski), Milanowski, Kazimierowski, Winsztal (50 Łabecki), Wierzba, Filipczyk, Kozera.
W starciu Concordii z Olimpią II faworytem był lider tabeli, ale w derby wynik jest sprawą otwartą i nie inaczej było w tym pojedynku.
Zespół gospodarzy zagrał w optymalnym składzie z dwoma Brazylijczykami. Natomiast Olimpia wystawiła sześciu zawodników grających w II lidze.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Sportowy Plebiscyt Dziennika Elbląskiego: Kto trafi do Złotej Dziesiątki?
Do przerwy optyczną przewagę posiadała Concordia, miała też i swoje sytuacje, ale brakowało skuteczności.
Po przerwie każda ze stron dążyła do zmiany wyniku, a przewaga Concordii była coraz widoczniejsza. Jednak to Olimpia mogła otworzyć wynik meczu.
W 79 min Kozera przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Melnychenko. W rewanżu Wieliczko był bliski celu, ale obronną ręką wyszedł Lechowid.
Jeszcze w doliczonym czasie gry bramkarz Olimpii uratował swoją drużynę od utraty gola, broniąc z najwyższym trudem uderzenie Łęckiego.
Jerzy Kuczyński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez