Start Elbląg odniósł drugą porażkę z rzędu. Tym razem przegrał z Zagłębiem Lubin [ZDJĘCIA]

2022-12-22 11:24:39(ost. akt: 2022-12-22 11:27:50)
Nie było niespodzianki w zaległym meczu pomiędzy Startem Elbląg z Zagłębiem Lubin. Pewnie wygrały mistrzynie Polski 33:19 i nadal są bez straty punktu. Była to szósta porażka Startu, a druga z rzędu, w tym sezonie.
Start Elbląg — Zagłębie Lubin 19:33 (7:16)
START: Hypka, Ciąćka — Gęga 3, Owczarek 1, Szczepanik 4, Stefańska, Wołoszyk 1, Kneźević 4, Kostuch 2, Weber 1, Głębocka 3, Costa, Stapurewicz, Tarczyluk.
Najwięcej dla Zagłębia: Galińska, Górna, Łabuda, Michalak, Kochaniak - Sala po 5.

Pojedynek w Elblągu rozpoczął się od prowadzenia Startu, który po 2 min gry, po golach Marty Gęgi i Nikoli Głębockiej prowadził 2:0. Kilka minut później wszystko wróciło do normy i na prowadzenie wyszły przyjezdne 3:2. Od tego momentu gra elblążanek stała się chaotyczna. Drużyna grała nieskutecznie, nie potrafiła wykorzystać czterech rzutów karnych. Każdy błąd gospodyń po szybkich kontratakach wykorzystywały Miedziowe i po 17 min gry prowadziły już 10:4.

Po kolejnych bramkach Marty Gęgi, Nikoli Szczepanik oraz Weroniki Weber, Start w 23 min zmniejszył różnicę porażki do trzech goli (7:10). Jak się później okazało, były to ostatnie trafienia przed przerwą zespołu trenera Romana Monta.
Zawodniczki z Lubina twardo grały w obronie i bezlitosne były w ataku. Zdobyły sześć goli z rzędu i do przerwy prowadziły 16:7. Po przerwie nadal dominowały podopieczne trenerki Bożeny Karkut. Na tle zespołu gości gospodynie były bezradne. Po 40 min Zagłębie prowadziło już 24:7. Mając tak wysoką przewagę, Bożena Karkut rotowała składem i dała pograć wszystkim zawodniczkom wpisanych do protokołu. Wówczas częściej zaczęły trafiać do siatki elblążanki. Przegrały ostatecznie 19:33.

Patrząc na grę Startu w ostatnich dwóch spotkaniach, można stwierdzić, że zespół nie robi żadnych postępów, tylko stoi w miejscu.
Kolejne spotkanie Start rozegra u siebie 7 stycznia z Ruchem Chorzów.
W drugim meczu zaległym Galiczanka Lwów przegrała z KPR Kobierzyce 24:32 (13:18).


Jerzy Kuczyński

PO 10 KOLEJKACH
1. Zagłębie 30 317:213
2. KPR 24 308:243
3. FunFloor 24 289:249
4. Piotrcovia 18 287:276
5. Galiczanka •15 252:264
6. Start 12 258:297
7. Eurobud 8 244:267
8. Koszalin 8 257:282
9. URBIS 8 254:311
10. Ruch • 0 214:278
• mecz mniej

Najlepsze snajperki Superligi:
1. Monika Łęgowska (URBIS) — 67 bramek
2. Diana Dmitriszyn (Galiczanka) — 65
3. Magdalena urska (URBIS) — 55
4. Weronika Weber (Start) — 53
5. Karolina Kochańska — Sala (Zagłębie) — 51
14. Marta Gęga (Start) — 38