Olimpia Elbląg podejmuje Hutnika Kraków. Elblążanie koniecznie muszą wygrać, by nadal być w czołówce tabeli

Ostatnie dwie kolejki spotkań elblążanie spisali na straty. Nie tylko przegrali z Lechem II Poznań 0:1, ale także w takim samym stosunku ulegli Wiśle Puławy, sprawiając niespodzianki in minus. To pierwsze takie dwie wpadki z rzędu w tym sezonie podopiecznych trenera Przemysława Gomułki. Strata aż sześciu punktów kosztowała elblążan wypadnięcie ze strefy barażowej, które to miejsce zajęła Wisła Puławy.

Gra Olimpii na wiosnę, nie daje już takiej satysfakcji jak jesienią. W 2023 roku na siedem rozegranych spotkań elblążanie wywalczyli dziewięć punktów. Odnieśli tylko dwa zwycięstwa nad Śląskiem II Wrocław 2:1 oraz Zniczem Pruszków 1:0, oraz zanotowali trzy remisy. Zdobyli tylko cztery gole, najmniej ze wszystkich drużyn i tyleż goli stracili. A przecież drogą do sukcesu jest zdobywanie jak największej ilości bramek i jak widać, ze skutecznością olimpijczyków nie jest najlepiej.

Teraz Olimpii przyjdzie się zmierzyć z Hutnikiem Kraków. Rywal elblążan z dorobkiem 30 punktów znajduje się na 13. miejscu w tabeli i do żółto-biało-niebieskich, którzy zajmują 7. lokatę, traci 11 punktów. Trzeba też dodać, że na wiosnę Hutnicy wywalczyli 11 punktów, a w minionej kolejce w derby Krakowa pokonali Garbarnię 1:0 po golu Chmiela.

To koniecznie trzeba wygrać

Jeśli Olimpia chce utrzymać kontakt z czołówką II ligi, to w sobotę w meczu z Hutnikiem nie może pozwolić sobie na żadną stratę punktów. W kwietniu elblążanie nie wywalczyli jeszcze punktu. Nie jest to powód do wszczynania alarmu, że drużyna przechodzi kryzys. Ale ta liga rządzi się swoimi prawami, gdzie w każdej kolejce niespodzianek nie brakuje i oby w tej zespół trenera Gomułki stał się bogatszy o trzy punkty.

Żeby tak się stało, cała drużyna musi lepiej funkcjonować i pod bramką przeciwnika i w defensywie. W meczu tym w drużynie Hutnika zobaczymy byłych piłkarzy Olimpii Elbląg: Dawida Kubowicza i wieloletniego kapitana Kamila Wengera. Ten ostatni zapewne swoją grą, będzie chciał coś udowodnić trenerowi Gomułce po sporze, na skutek którego musiał opuścić żółto-biało-niebieskich.

W pozostałych meczach 27. kolejki grać będą, sobota: Górnik Polkowice — Wisła Puławy (g.13), Zagłębie II Lubin — Kotwica Kołobrzeg (13), Garbarnia Kraków — Siarka Tarnobrzeg (15), Pogoń Siedlce — Śląsk II Wrocław (16), Polonia Warszawa — Radunia Stężyca (18), niedziela: Stomil Olsztyn — GKS Jastrzębie (15), Motor Lublin — Lech II Poznań (17), poniedziałek: KKS Kalisz — Znicz Pruszków (18.15).

PO 26 KOLEJKACH:
1, Polonia 48 43:27
2. Kotwica 45 37:26
-------------------------------
3. Stomil 44 41:27
4. Znicz 44 39:31
5. KKS 43 47:32
6. Wisła 41 43:33
-------------------------------
7. Olimpia 41 34:25
8. Motor 40 38:32
9. Lech II 37 38:38
10. GKS 34 30:35
11. Radunia 33 40:44
12. Pogoń 30 30:37
13. Hutnik 30 35:43
14. Śląsk II 27 34:43
-------------------------------
15. Zagłębie II 27 35:58
16. Górnik 26 34:41
17. Garbarnia 26 43:52
18. Siarka 22 29:46

Jerzy Kuczyński