Nowy Dwór Gdański. Oszust zatrzymany na gorącym uczynku. Chciał wyłudzić 25 tys. zł metodą "na policjanta"

— W ubiegły czwartek do 84-letniej mieszkanki Gdyni, która przebywała na wypoczynku w Nowym Dworze Gdańskim, zadzwonił oszust, który podał się za policjanta Centralnego Biura Śledczego — poinformowała w poniedziałek oficer prasowa policji w Nowym Dworze Gdańskim mł. asp. Karolina Figiel.

Mężczyzna poinformował seniorkę, że pieniądze, które zgromadziła w banku, są zagrożone. Według rozmówcy jedyną szansą na ochronę majątku było wypłacenie i przekazanie gotówki funkcjonariuszowi CBŚP. — Sprawca przez cały czas szczegółowo instruował kobietę, która uwierzyła fałszywemu policjantowi i wypłacone pieniądze pozostawiła przy jednej ze skrzynek telekomunikacyjnych w Nowym Dworze Gdańskim. Oszust odebrał pieniądze i szedł ulicami miasta — relacjonowała policjantka.

Wyjaśniła, że funkcjonariusze wcześniej, w trakcie działań operacyjnych, ustalili, czego zamierza dokonać 30-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej i zatrzymali go na gorącym uczynku kiedy odbierał z wyznaczonego miejsca kopertę z 25 tys. zł.

— Policjanci obezwładnili mężczyznę i odebrali mu kopertę z wyłudzonymi pieniędzmi. 30-latek został przewieziony do komendy, a następnie osadzony w policyjnej celi. Po zebraniu materiału dowodowego prokurator przedstawił mu zarzuty oszustwa — podała mł. asp. Karolina Figiel.

Na wniosek prokuratury i policjantów podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu ośmiu lat więzienia.

PAP