Kot wpadł do studni, był tam uwięziony przez kilka dni. Na pomoc zwierzakowi ruszyli strażacy z Braniewa [ZDJĘCIA]
2023-07-21 07:40:37(ost. akt: 2023-07-21 08:19:51)
Kot, który wpadł do nieużywanej studni w miejscowości Zawierz w gminie Braniewo, prawdopodobnie był w niej uwięziony przez kilka dni. Kiedy strażacy otrzymali zgłoszenie o zwierzaku w potrzebie, od razu ruszyli mu na pomoc. — Braniewscy strażacy ratują nie tylko ludzkie życie, lecz także zwierzęta. Są zawsze tam, gdzie ktoś potrzebuje pomocy, niezawodni, wspaniali i wielcy! Dziękujemy! — przekazuje OTOZ Animals w Braniewie.
W czwartek 20 lipca 2023 r. dyżurny Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie otrzymał informację o kocie, który wpadł do studni w miejscowości Zawierz gm. Braniewo.
— Na miejsce zdarzenia skierowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Braniewie. W rozpoznaniu ustalono, że do nieużytkowanej studni bez wody wpadł kot. Zwierzak prawdopodobnie przez kilka dni znajdował się w studni — informuje PSP Braniewo.
Strażacy, by dotrzeć do kota, wykorzystali sprzęt do ratownictwa wysokościowego. Akcja zakończyła się powodzeniem, a kot odzyskał wolność.
Całą sytuację relacjonuje Inspektorat OTOZ Animals w Braniewie: — Do głębokiej, około 10-metrowej suchej studni w Zawierzu wpadł kot. Nie wiadomo jak to się stało, ani jak długo biedaczek tam siedział. Na szczęście znaleźli go ludzie. Zobaczyli, że zwierzak nie może wyjść, zadzwonili więc do nas.
Nie pierwszy raz w sytuacji, gdy zdrowie zwierząt lub ich życie jest zagrożone, a sami nie jesteśmy w stanie sobie poradzić, prosimy o pomoc strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie. Nigdy nie odmówili nam pomocy, za co z całego serca dziękujemy. Tak było i tym razem.
Nie pierwszy raz w sytuacji, gdy zdrowie zwierząt lub ich życie jest zagrożone, a sami nie jesteśmy w stanie sobie poradzić, prosimy o pomoc strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie. Nigdy nie odmówili nam pomocy, za co z całego serca dziękujemy. Tak było i tym razem.
— Kot został wyciągnięty ze studni, na szczęście cały i zdrowy. Braniewscy strażacy ratują nie tylko ludzkie życie, lecz także zwierzęta. Są zawsze tam, gdzie ktoś potrzebuje pomocy, niezawodni, wspaniali i wielcy! Dziękujemy! — przekazuje OTOZ Animals w Braniewie.
Bocian uwięziony w sieci.
Na pomoc ruszyli strażacy z OSP Krzewsk
Również strażacy ochotnicy z OSP w Krzewsku (gmina Markusy, powiat elbląski) pokazali ostatnio, że wszyscy w potrzebie mogą liczyć na ich pomoc.
— Nasza jednostka została zadysponowana nad rzekę Balewkę, gdzie — według zgłoszenia przekazanego przez wędkarza — miało dojść do zagrożenia życia bociana uwięzionego w sieci — relacjonowali strażacy z OSP Krzewsk.
Na miejscu zastali wyczerpanego bociana, który bez dwóch zdań wymagał pomocy. — Bociek został przez nas oswobodzony i — w związku z tym, że był wyczerpany — po konsultacji z SKKM przewieźliśmy go na teren naszej jednostki, gdzie oczekiwał na przyjazd służb odpowiedzialnych za pomoc zwierzętom — przekazują strażacy.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez