Porażka Startu na inaugurację sezonu

2023-09-10 11:23:02(ost. akt: 2023-09-10 11:25:43)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

W pierwszym spotkaniu o ligowe punkty w nowym sezonie 2023/2024 Start Elbląg przegrał na Dolnym Śląsku z KPR Kobierzyce 27:33. O porażce elblążanek zadecydowała pierwsza część meczu.
KPR Kobierzyce — Start Elbląg 33:27 (19:11)


START:
Radojcić, Ciąćka — Bancilon 2, Owczarek 2, Wołoszyk 4, Weber 1, Kuźmińska, Głębocka 2, Grabińska, Pahrabicka, Stapurewicz 5, Tarczyluk, Macedo 11, kary: 10 min.

Najwięcej dla KPR: Wiertelak 10, Drażyk 7, Cygan 5, kary: 10 min
Przed tym spotkaniem, trener elblążanek Roman Mont zapowiadał niespodziankę, ale co innego teoria, a co innego w praktyce. Brązowe medalistki ostatnich mistrzostw Polski, znów okazały się lepsze i ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Już początek spotkania pokazał, że z Dolnego Śląska, trudno będzie wywieźć punkty drużynie Startu. W 4 min gospodynie wygrywały już 3:0 po golach Marioli Wiertelak 2 oraz Katarzyny Cygan i jak się później okazało, yego prowdzenia nie oddały już do końca pojedynku.

W 7 min miejscowe wygrywały tylko 4:3, a siatkę bramki KPR dziurawiły: Paulina Stapurewicz 2 gole oraz Vitoria Macedo. Na tym wyniku skończyła się wyrównana gra do przerwy. Przez kolejne minuty, aż 7 goli z rzędu zdobył KPR i po kwadransie wygrywał już 11:3, a 5 min później na tablicy wyników pojawił się rezultat 15:6. Defensywa elbląska wyglądała jak "ser szwajcarski" Zanosiło się na klęskę zespołu gości. Jednak w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej odsłony meczu, pojedynek się wyrównał. Oba zespoły, odpowiadały, bramka za bramkę i po 30 min walki, KPR wygrywał 19:11. Początek drugiej połowy nie zmienił sytuacji. W 37 min najlepsza w zespole gospodarzy Mariola Wiertelak zdobywa kolejnego gola i drużyna z Dolnego Śląska wygrywa 22:13. Start jednak grał ambitnie, próbował odrabiać straty. W 43 mi po golach Macedo 2 i Joanny Wołoszyk, było już 16:22, a mogło być jeszcze lepiej, gdyby Macedo wykorzystała karnego. Na 3 min przed końcem przewaga KPR zmalała do czterech goli 30:26. Końcówka jednak należała do podopiecznych trenera Marcina Palica. Zdobyły trzy gole, straciły jednego i ostatecznie wygrały 33:27. Kolejny mecz Start zagra znów na wyjeździe. 20 września zagra z mistrzem Polski Zagłębiem Lubin.

• Pozostałe wyniki: Urbis Gniezno — Zagłębie Lubin 16:35 (8:15)
Młyny Stoisław Koszalin — Handball JKS Jarosław 17:17 (karne 8:7)
Piotrcovia Piotrków Tryb — Energa Szczypiorno Kalisz 36:24 (15:15)
FunFloor Lublin — Galiczanka Lwów (odbędzie się 12.09 (wtorek)

PO 1 KOLEJCE
1. Zagłębie 3 35:16
2. Piotrcovia 3 36:24
3. KPR 3 33:27
4. Koszalin 2 17:17
5. Handball 1 17:17
6. FunFloor 0 0:0
7. Galiczanka 0 0:0
8. Start 0 27:33
9. Energa 0 24:36
10. Urbis 0 16:35
Jerzy Kuczyński