Olimpia Elbląg podzieliła się punkami z liderem tabeli KKS Kalisz [ZDJĘCIA]
2023-10-15 12:09:04(ost. akt: 2023-10-15 12:15:57)
2 LIGA PIŁKI NOŻNEJ: Olimpia Elbląg po dobrym meczu podzieliła się punkami z liderem tabeli KKS Kalisz. Ten wynik zadowala tylko goci. Dla gospodarzy jest to połowiczny sukces
• Olimpia Elbląg — KKS Kalisz 0:0
OLIMPIA: Witan — Kuczałek, Sarnowski, Szczudliński, Stefaniak (86 Bartoś), Spychała, Jóźwicki (66 Senkewicz), Famulak, Jakubczyk, Kozera (77 Łabecki), Żak (77 Jacenko)
Elblążanie przystępowali do meczu z mocnym postanowieniem odniesienia zwycięstwa. Chcieli też pozostać po siedmiu meczach z rzędu zespołem bez porażki. Tylko ten ostatni cel został zrealizowany.
Mecz od początku zapowiadał się ciekawie i ci, co go oglądali, mogą być z niego zadowoleni. Pierwsi zaatakowali goście, ale ich akcja zakończyła się niecelnym strzałem. Była to jedna z nielicznych sytuacji w pierwszej odsłonie spotkania ze strony drużyny z Kalisza.
Po tej akcji gospodarze szybko uporządkowali grę i to oni nadawali jej ton. Już w 5 min Maciej Famulak uderzył z dystansu, ale golkiper gości Maciej Krakowiak sparował piłkę na rzut rożny. Za chwilę Maciej Spychała trafił w porzeczkę, a po uderzeniu Kacpra Jóżwickiego bramkarz gości był na miejscu i skierował piłkę na kolejny rzut rożny.
W pierwszym kwadransie przewaga elblążan była znaczna, a bramkarz Andrzej Witan był bezrobotny. Podopieczni trenera Przemysława Gomułki byli w ciągłym ataku. W 17 min na listę strzelców powinien wpisać się Dominik Kozera, ale ubiegł go bramkarz gości i tym samym uratował swój zespół od utraty gola.
Tuż przed przerwą. kaliszanie wyprowadzili kontrę, na bramkę Witana groźnie strzelał Nestor Gordillo, ale Łukasz Sarnowski, wybijając piłkę głową na rzut rożny, nie pozwolił drużynie gości cieszyć się z prowadzenia.
Po przerwie gra Olimpii mogła się nadal podobać. Niestety, brakowało w decydujących momentach trochę zimnej krwi. Na bramkę gości strzelali: Marcel Stefaniak, Famulak, Maciej Spychała, ale bez efektu. Goście, grając pięcioma piłkarzami w środku pola, bardzo utrudniali zadanie dla Olimpii w celu zakończenia akcji celnym strzałem.
W meczu tym była pełna dominacja Olimpii. Z tego remisu zadowoleni mogą tylko goście.
— Rozegraliśmy bardzo dobry mecz i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Mnie ten podział punktów boli, Na pewno wyciągniemy wnioski, by grać dobrze i wygrywać — powiedział po meczu Przemysław Gomułka (trener Olimpii).
Kolejny mecz Olimpia rozegra w sobotę na wyjeździe z Hutnikiem Kraków.
Jerzy Kuczyński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez