Warto Przeczytać: Helena Lenckowska „W krainie Amelki i Wicka. Bajki i opowiadania spod skrzydeł Białego Orła” [RECENZJA]
2024-05-12 15:00:00(ost. akt: 2024-05-10 19:17:18)
To już drugi tomik dla dzieci autorstwa Heleny Murawskiej-Lenckowskiej. Tym razem pojawiają się w nim wiersze i opowiadania inspirowane baśniami i legendami, a także dzieciństwem samej autorki.
Autorka Helena Lenckowska (Murawska), mieszkanka Elbląga, urodziła się na wsi. Wśród jezior i pagórków Pojezierza Brodnickiego znajduje się jej dom rodzinny. Jako dziecko marzyła o imieniu Amelia. W szkole podstawowej jako jedyna uczennica przeczytała wszystkie książki znajdujące się w bibliotece szkolnej. Studiowała bibliotekoznawstwo i informację naukową w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie. Ukończyła także trzyletnie Studium Kultury Chrześcijańskiej im. Jana Pawła II. Pracowała wiele lat wśród książek.
Pierwszy tomik poezji „Okruchy życia, okruchy wiary” wydała w 2014 roku, natomiast książkę dla najmłodszych „Wiersze i opowiadania. Malowniczy świat dzieci” w 2020 roku. „W krainie Amelki i Wicka. Bajki i opowiadania spod skrzydeł Białego Orła” to jej drugi tomik dla dzieci. Wśród legend młody czytelnik znajdzie takie tytuły, jak „Postrzyżyny Ziemowita”; „Bazyliszek”; „Toruń w legendzie” czy „Piekarczyk” – legenda z miasta Elbląga. Opowieści babci Heleny natomiast to ciepłe utwory poetyckie inspirowane wydarzeniami z dzieciństwa autorki, pisane na kanwie jej przygód i znajomych dzieci. Łącznie z poezją dla dorosłych to szósty tomik wierszy autorki. Jej wiersze znajdują się także w piętnastu antologiach poezji w kilku grupach literackich, w tym w pięciu charytatywnych.
Zbiór „W krainie Amelki i Wicka. Bajki i opowiadania spod skrzydeł Białego Orła”, podobnie jak poprzednia jej książka dla dzieci, zawiera sporo treści edukacyjnych, a także opisanych w sposób malowniczy baśniowych przygód. Rymowane teksty, do tego napisane lekkim piórem, łatwo wpadają w ucho. I tym razem tomik składa się z kilku wyraźnie wyodrębnionych części. Pierwsza nosi tytuł „Szlakiem lubianych legend i baśni” i zawiera polskie bajki i legendy – zarówno te znane, jak i mniej znane. Młodzi czytelnicy dowiedzą się z nich o pięknych symbolach narodowych, ważnych miejscach naszego kraju, a także mądrych Polakach broniących polskiej ziemi.
Autorka przywołuje postaci zarówno historyczne, jak i fikcyjne. Druga część, zatytułowana „Malowniczy świat dzieciństwa. Opowieści wiejskie babci Heleny”, to wędrówka do lat beztroskich zabaw, nauki w szkole, dnia codziennego i świątecznego dotykająca wspomnień autorki z czasów jej dzieciństwa i jej znajomych. W jednym z utworów nawet porównuje dawne czasy do współczesnych: „A dzisiaj w szkole (…) / laptopy, smartfony i komputery, / słuchawki w uszach i zmęczenie, / i coraz więcej koniecznej wiedzy. / Zamiast zabaw w Internecie czaty, / świat cały nieustannie przed oczami. / Czy wejdą w dorosłość bezpiecznie? / Zastanawia się starsze pokolenie”. Natomiast w ostatniej części, „Malowniczy świat dzieciństwa. Nowe opowieści babci Heleny”, znajduje się dużo nawiązań do świata przyrody, w którym biedronka rozmawia ze słońcem, a szpak z kotem, a pory roku przybierają wiele pięknych barw.
Autorka przywołuje postaci zarówno historyczne, jak i fikcyjne. Druga część, zatytułowana „Malowniczy świat dzieciństwa. Opowieści wiejskie babci Heleny”, to wędrówka do lat beztroskich zabaw, nauki w szkole, dnia codziennego i świątecznego dotykająca wspomnień autorki z czasów jej dzieciństwa i jej znajomych. W jednym z utworów nawet porównuje dawne czasy do współczesnych: „A dzisiaj w szkole (…) / laptopy, smartfony i komputery, / słuchawki w uszach i zmęczenie, / i coraz więcej koniecznej wiedzy. / Zamiast zabaw w Internecie czaty, / świat cały nieustannie przed oczami. / Czy wejdą w dorosłość bezpiecznie? / Zastanawia się starsze pokolenie”. Natomiast w ostatniej części, „Malowniczy świat dzieciństwa. Nowe opowieści babci Heleny”, znajduje się dużo nawiązań do świata przyrody, w którym biedronka rozmawia ze słońcem, a szpak z kotem, a pory roku przybierają wiele pięknych barw.
„W krainie Amelki i Wicka” to książka dla dzieci przesiąknięta nostalgią do tego, co było. Bije z niej ciepło, spokój i radość. Zachowuje klimat dawnych bajek – takich, jakich się już nie pisze współcześnie. Warto ją przeczytać razem z całą rodziną.
Agata Tupaj
Agata Tupaj
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Helena Murawska-Lenckowska, elbląska autorka wierszy i opowiadań dla dzieci: Pisanie pomaga zneutralizować stres
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Helena Murawska Lenckowska: Pisanie daje mi radość
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez