Do tego, że wypalanie traw i nieużytków jest szkodliwe, nikogo chyba nie trzeba przekonywać. Płomienie zabijają mikroorganizmy i zwierzęta, mające pozytywny wpływ na jakość gleby i plony. Rolnikom, którzy wypalają swoje pola, grożą też poważne konsekwencje finansowe. Mimo tego problem nie maleje.
W poniedziałek strażacy z naszego regionu dwukrotnie gasili płonące trawy - w Krościenku koło Pasłęka i w miejscowości Węgle-Żukowo pod Elblągiem. Dla nich "gorący" sezon już się rozpoczął.
— Ciężko powiedzieć, czy liczba zdarzeń związanych z wypalaniem traw maleje. To będziemy mogli stwierdzić dopiero po zakończeniu sezonu — mówi ogn. Jarosław Kucewicz z PSP w Elblągu. — Duży wpływ ma na to pogoda. Jeśli jest sucho, trawy częściej płoną. Wilgotna aura sprawia, że trawy szybciej się zazieleniają i wtedy pożarów jest mniej.
Zdaniem strażaka, nie można uogólniać i winę za wszystkie pożary traw, czy nieużytków zwalać na rolników.
— Często sprawcami podpaleń jest młodzież — dodaje ogn. Kucewicz.
— Często sprawcami podpaleń jest młodzież — dodaje ogn. Kucewicz.
Zdaniem przedstawicieli biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Elblągu, świadomość rolników dotycząca konsekwencji wypalania nieużytków jest coraz większa. Rolnicy korzystający z unijnych dopłat mogą bowiem otrzymać pomniejszone płatności od kilku do nawet 20 procent.
— Pracuję w elbląskim biurze ARiMR od 2000 roku i dotąd nie zdarzyło się, aby którykolwiek z rolników został ukarany za wypalanie — mówi jeden z urzędników. — Kiedyś wypalanie było nagminne, teraz jest tego coraz mniej.
Poza tym, żeby ukarać za coś takiego rolnika, konieczne byłoby złapanie go na gorącym uczynku. Co prawda wyjałowienie gleby w efekcie pożaru można stwierdzić również podczas przeprowadzanych kontroli, ale...
— Rolnicy wnioski o dopłatę składają od 15 marca do 15 maja. Kontrole są przeprowadzane po zakończeniu składania wniosków — wyjaśnia pracownik ARiMR. — Tak więc ślady ognia mogą być już dawno zatarte.
Według danych agencji, w 2011 r. w całym kraju wypalanie na gruntach rolnych stwierdzono u 114 rolników, przy czym tylko 10 zrobiło to celowo.
Wypalanie traw i nieużytków jest zabronione prawem. Grozi za to kara aresztu lub grzywna do 5 tys. zł. W przypadku spowodowania większego zagrożenia życia lub zdrowia podpalaczowi może grozić kara nawet 10 lat więzienia.
Rafał Maliszewski
Rafał Maliszewski
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
DO ZALEWO #1014088 | 80.52.*.* 7 mar 2013 09:18
JAK SAMI PODPALACIE TO TAK JEST
odpowiedz na ten komentarz
j #1013422 | 176.97.*.* 6 mar 2013 18:17
Jak co roku powtarzam, zagospodarujcie nieużytki i po problemie, ale jak ktoś myśli jajami to tak jest
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Zalewo #1013421 | 212.244.*.* 6 mar 2013 18:16
OSP Zalewo pow. Iławski, gmin Zalewo wyjeżdżało już 4 razu do palącej się trawy.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz