Prokuratorzy z Elbląga kończą śledztwo przeciwko Dorocie B. Mieszkanka powiatu ostródzkiego, jako księgowa, miała wyłudzić od swoich pracodawców w ciągu czterech lat ponad 1,5 miliona złotych.
Jak ustalili śledczy, Dorota B. miała dopuścić się tych przestępstw w latach 2008-2012. Sprawa wyszła na jaw, gdy właścicielka dwóch spółek, prowadząca działalność w Morągu i Ostródzie, zorientowała się w nieprawidłowościach w finansach. Podejrzenia kobiety miał wzbudzić fakt, że spółki ponosiły zbyt duże straty.
— Okazało się, że księgowa Dorota B. tak przygotowywała dokumenty związane z przelewaniem pieniędzy na rzecz kontrahentów tych spółek, że w co którymś przelewie podawała numer swojego konta. W ten sposób w ciągu roku wyłudziła ok. 800 tys. zł — mówi Jerzy Waryszak z Prokuratury Okręgowej w Elblągu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Śledczy odkryli także, że Dorota B. wcześniej w podobny sposób naraziła na straty finansowe dilera samochodowego z Olsztyna. Ten nawet nie zdawał sobie z tego sprawy. Uświadomili mu to prokuratorzy.
— Sposób działania księgowej był identyczny. Mężczyzna stracił w ten sposób ok. 850 tys. zł — mówi prokurator Waryszak. — Trzeba mieć świadomość, że obroty w tych firmach zapewne były o wiele większe i to też ułatwiało kobiecie działalność. Księgowa przygotowuje dokumenty, a pracodawca zakłada, że wszystko jest w porządku.
Dorota B. przyznała się do winy. Grozi jej kara do 10 lat więzienia. Wiadomo także, co robiła z wyłudzonymi pieniędzmi.
— Inwestowała w spółki, w których była udziałowcem. Część pieniędzy udało się nam odzyskać — mówi prokurator Waryszak.
— Inwestowała w spółki, w których była udziałowcem. Część pieniędzy udało się nam odzyskać — mówi prokurator Waryszak.
Kobieta na swój proces czeka na wolności. Została zwolniona z aresztu po tym, jak wpłaciła 70 tys. zł poręczenia majątkowego.
AKT
AKT
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Tom #1043092 | 145.237.*.* 4 kwi 2013 07:27
Zrobiła dobry interes. Siedzi w domku i smieje się poszkodowanym w twarz.
!
odpowiedz na ten komentarz
pyta #1043056 | 93.162.*.* 4 kwi 2013 00:34
"Księgowa miała wyłudzić ponad 1,5 mln złotych" Miala zamiar wyludzic czyli nie wyludzila czy sie myle?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
okozaoko #1042999 | 88.156.*.* 3 kwi 2013 22:34
Jawny panstwowy bandytyzm, podzielila sie kasa, ktora ukradla i nie siedzi. To sie nazywa prawo w wykonaniu rezimu okupujacego polske od 1944 roku. Prl bis.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
plemiel #1042995 | 88.156.*.* 3 kwi 2013 22:29
Sposob na bogactwo - ukrasc 1.5mln , wplacic kaucje 70tys by nie siedziec do czasu ogloszenia wyroku i pewnie drugie tyle by wyrok byl w zawieszeniu czyli ponad milion i tak zostaje. Tylko podzielic sie trzeba miec z kims z przedstawicieli obecnego rezimu by modz krasc prawie legalnie.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
bioder #1042980 | 89.228.*.* 3 kwi 2013 22:01
ten diler samochodowy to prawdziwy bystrzacha .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)