Razem możemy więcej

Na koniec marca w Elblągu pozostawało bez pracy 8124 osób – w porównaniu do marca 2013 roku liczba bezrobotnych zmniejszyła się o ponad 500 osób. To dobry znak, ale w tym zakresie wciąż jest wiele do zrobienia.

W Elblągu działa blisko 12 tys. mikro przedsiębiorstw. Wystarczy, że każdy z nich zatrudni po jednej osobie, a w naszym mieście całkowicie zniknie problem bezrobocia – podkreślał na wstępie spotkania prezydent Jerzy Wilk.  Uważam, że tych małych przedsiębiorców samorząd musi wspierać. Dlatego zdecydowałem m.in. o niepodnoszeniu podatków lokalnych w tym roku, a to pierwszy taki przypadek od lat.
Wsparcie dla biznesu

W trakcie spotkania pracownicy Biura Obsługi Inwestorów – BOI zostało wyodrębnione z Departamentu Rozwoju, Inwestycji I Dróg, a jego zadaniem jest ogólnie mówiąc pomoc przedsiębiorcom – przedstawili na jakiego rodzaju wsparcie mogą liczyć przedstawiciele biznesu z Elbląga. I tak przedsiębiorcy mogą starać się o środki na wyposażenie lub doposażenie stanowiska pracy dla osoby bezrobotnej w kwocie nawet powyżej 20 tys. złotych. Na wsparcie mogą liczyć właściciel firm, u których nastąpiło pogorszenie warunków prowadzenia działalności (dofinansowanie do wynagrodzenia pracowników).

Warte polecenia są pożyczki na preferencyjnych warunkach udzielane przez Warmińsko-Mazurską Agencję Rozwoju Regionalnego  zachęcał Emil Słodownik z BOI.  Oprocentowanie tych pożyczek wynosi od 3,35 procent (przedstawicielstwo WMARR znajduje się na terenie Giełdy Elbląskiej). Warto skorzystać też z oferty preferencyjnych pożyczek Stowarzyszenia „Centrum Rozwoju Ekonomicznego Pasłęka”. Przedstawiciel CREP znajduje się w Elbląskim Parku Technologicznym.
Przedstawiciele BOI zachęcali również elbląskich przedsiębiorców do uczestnictwa w targach gospodarczych w Kaliningradzie – tym bardziej, że miasto pomaga w zorganizowaniu pobytu i udostępnia miejsce wystawiennicze na stoisku. Szczegółowe informacje na temat oferty wsparcia przedsiębiorców można znaleźć na stronie www.inwestycje.elblag.pl.

W trakcie spotkania Tadeusz Sznaza, przewodniczący Elbląskiej Rady Klastrów, zachęcał mikro przedsiębiorców do zrzeszania się. Działając wspólnie sprawiamy, że nasz głos jest bardziej słyszalny. Wspólnie możemy łatwiej pokonywać bariery, które utrudniają rozwój naszym firmom – apelował. Obniżamy koszty funkcjonowania poprzez wspólne zakupy np. energii, żywności, wspólnie się promujemy – wyliczała Hanna Skrobotun, przewodnicząca Elbląskiego Klastra Turystycznego. – Nawet wymieniamy się klientami, gdy jeden z hoteli ma komplet.

Również ważne jest to, że nowej perspektywie unijnej na lata 2014-20 mają się znaleźć duże środki właśnie dla klastrów. Obecnie w skład ERK wchodzi 7 klastrów, które skupiają firmy zatrudniające łącznie 2500 tys. osób.Mikro przedsiębiorcy – zwłaszcza z Gildii Kupców Żuławskich czy Hali Elzam – podkreślali, że takie spotkania są im potrzebne.

Po raz pierwszy jakikolwiek prezydent Elbląga chciał spotkać się z drobnymi przedsiębiorcami – podkreślali. – To dla nas ważne, bo wiele osób prowadzących małe biznesy jest zniechęcona obecną sytuacją.

Spowodowane jest to głownie obawą konkurencji ze strony galerii handlowych. Zwracali uwagę na konieczność ożywienia i lepszego wykorzystania gospodarczo al. Grunwaldzkiej oraz na brak miejsc parkingowych na dużych odcinkach tej ulicy, co utrudnia prowadzenie biznesu w tej części miasta. Sugerowali również, aby spotkania ze służbami miejskimi odbywały się cyklicznie – kolejne zaplanowano na czerwiec.

My potrzebujemy informacji od państwa, co zrobić, aby ułatwiać prowadzenie działalności gospodarczej oraz co można zmienić, poprawić, usprawnić, aby urząd był coraz bardziej przyjazny przedsiębiorcom – zapewnił Jerzy Wilk. – Tym bardziej, że 90 procent firm w Elblągu to właśnie mali przedsiębiorcy.
UM w Elblągu