W naszych sklepach dla Rosjan już za drogo. Handlowcy zmartwieni
2014-12-19 09:03:42(ost. akt: 2014-12-19 11:46:44)
Rosyjska waluta poleciała na łeb, na szyję. Za złotówkę w kaliningradzkich kantorach trzeba zapłacić już 20 rubli. — Teraz w polskich sklepach jest dla nas bardzo drogo — mówi Galina Smirnowa z Kaliningradu, którą spotkaliśmy w jednym z elbląskich marketów. Pełni obaw są właściciele sklepów w Braniewie. — Wszyscy pójdziemy z torbami.
W Kaliningradzie panika. Rosyjska waluta traci na wartości. I to mocno. W wtorek za euro w stolicy obwodu płacono aż 110 rubli. To rekord. Środa była już nieco lepsza, bo rubel nieco odrobił, ale szokowa terapia, jaką było podniesienie w nocy z poniedziałku na wtorek przez Centralny Bank Rosji stóp procentowych o 650 pkt. bazowych, do 17 procent, niewiele pomogła rublowi. Bo za euro trzeba było wczoraj zapłacić 84 ruble a za dolara 67, podczas gdy w grudniu zeszłego roku dolar kosztował ok. 35 rubli.
Kryzys walutowy już obija się na cenach w Kaliningradzie. Drożeje żywność. Rosjanie mają problem, ale szkopuł w tym, że kryzys walutowy w Rosji to nie tylko kłopot samych Rosjan.
— Ruch na granicy jest mniejszy — przyznaje por. Justyna Szubstarska, rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie.
W listopadzie przyjechało do nas o 13 proc Rosjan mniej niż w listopadzie zeszłego roku. Mimo, że idą święta to raczej nie zapowiada się też, że tegoroczny grudzień będzie lepszy, gdy idzie o przyjazdy Rosjan.
— Ruch na granicy jest mniejszy — przyznaje por. Justyna Szubstarska, rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie.
W listopadzie przyjechało do nas o 13 proc Rosjan mniej niż w listopadzie zeszłego roku. Mimo, że idą święta to raczej nie zapowiada się też, że tegoroczny grudzień będzie lepszy, gdy idzie o przyjazdy Rosjan.
Liubę i Galinę, mieszkanki Kaliningradu, spotkaliśmy w czwartek w jednym z elbląskich marketów. Obie zgodnie twierdzą, że w Polsce już robić zakupów się nie opłaca.
— Przyjechałam do Elbląga podpisać plan pracy na rok 2015 ze Stowarzyszeniem Współpracy Polska - Wschód — mówi Liuba Radiuszkina. — Gdybym nie miała do załatwienia tej sprawy, to nie przyjechałabym na zakupy. Nie opłacałoby mi się. Teraz w Polsce towary są dwa razy droższe niż u nas.
— Przyjechałam do Elbląga podpisać plan pracy na rok 2015 ze Stowarzyszeniem Współpracy Polska - Wschód — mówi Liuba Radiuszkina. — Gdybym nie miała do załatwienia tej sprawy, to nie przyjechałabym na zakupy. Nie opłacałoby mi się. Teraz w Polsce towary są dwa razy droższe niż u nas.
Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Wiec co tu kupili #1612886 | 93.154.*.* 19 gru 2014 09:34
Czas teraz od nich przywieżć ,Promocja na wszystko 50% taniej u nich.!!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
sk #1612888 | 81.190.*.* 19 gru 2014 09:36
Ale poparcie dla putina nadal na bardzo wysokim poziomie. Grunt to silna łapa u władzy, trochę słoniny, wódka i papierosy, a reszta jakoś tam będzie. Taki to już ten ruski naród.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
bolo #1612912 | 93.105.*.* 19 gru 2014 10:04
no to rodacy zamykac markety.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nierozrzutny.pl #1612916 | 81.190.*.* 19 gru 2014 10:10
A po ile u nich teraz PB95 i disel? :))
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Ohoho #1612928 | 95.160.*.* 19 gru 2014 10:26
Towary są dwa razy droższe w Polsce niż w Rosyji? No to czas jechać do Rosji na świąteczne zakupy.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)