Przemycał miecz ryby piły

2015-05-20 13:00:59(ost. akt: 2015-05-20 13:07:06)

Autor zdjęcia: arch. SG

Kolejna próba wwozu do Polski niezgłoszonego okazu z listy chronionych gatunków roślin i zwierząt. Tym razem to miecz ryby piły, który próbowali przemycić Rosjanie.
Próbę przemytu okazu figurującego w załączniku Konwencji Waszyngtońskiej, będącej podstawą prawną do zwalczania nielegalnego obrotu ginącymi gatunkami roślin i zwierząt, udaremniono dziś (20 maja) rano na przejściu w Grzechotkach.

Kilka minut po godz. 5 do odprawy podjechał mercedes z dwoma obywatelami Federacji Rosyjskiej. W czasie kontroli bagażu jednego z nich, wykryto prawie kilogramowy fragment chronionej prawem ryby.

Znalezisko obejrzał funkcjonariusz – specjalista od CITES i stwierdził, że jest to rostrum miecza ryby piły Pristadae spp, gatunku krytycznie zagrożonego wyginięciem.
Rosjanin poinformował, że jest to prezent od znajomego marynarza, a on go chciał podarować przyjacielowi w Niemczech. Zapewniał też, że nic nie wiedział o zakazie przewozu tego rodzaju przedmiotów. Tłumaczenie nie zwolni go jednak od odpowiedzialności – celnicy postawili mu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 128 ustawy o ochronie przyrody. Za ten czyn grozi podejrzanemu nawet kara pobawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pit #1738561 | 94.254.*.* 20 maj 2015 20:49

    Jak to "nawet kara" mu grozi, chyba "kara nawet, pozbawienia wolności". Czy choć jeden z was tam pracujących ma maturę?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ryby #1738478 | 89.228.*.* 20 maj 2015 19:32

      To co w końcu przemycał miecz, czy piły. Bo my wtedy jadły a nie piły.

      odpowiedz na ten komentarz