Bił psa kijem, łańcuchem i wiadrem... Skazany na dwa miesiące więzienia

2016-02-04 08:48:01(ost. akt: 2016-02-04 09:00:32)

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Dwa miesiące więzienia oraz zakaz posiadania zwierząt na 3 lata to kara dla 60-letniego Zdzisław K., który w lipcu ubiegłego roku został zatrzymany po tym jak bił kijem i łańcuchem psa. Sąd orzekł także przepadek zwierzęcia.
O wyroku dla 60-letniego Zdzisława K. poinformowało elbląskie OTOZ Animals, które prowadzi w Elblągu schronisko dla bezdomnych zwierząt.
— Zdzisława K. oskarżonego o to, że: działając ze szczególnym okrucieństwem znęcał się nad własnym psem w ten sposób, że wielokrotnie zadawał ciosy po całym ciele zwierzęcia za pomocą łańcucha, a następnie za pomocą kija oraz za pomocą wiadra, co spowodowało u niego obrażenia w postaci kulawizny prawej tylnej kończyny, rany szarpanej śródstopia, wycieków ropno-krwistych, rany łuku brwiowego prawego, wycieków krwistych obu uszu, rany przedramienia prawego i krwiaka w okolicy szyi uznano za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Za to wymierzono mu karę dwóch miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo zakazano posiadania zwierząt na okres trzech lat, oraz orzeczono przepadek zwierzęcia... — informuje OTOZ Animals.

Jak informują obrońcy praw zwierząt, Dziubol (tak został nazwany pies) w schronisku dość szybko wydobrzał, mimo licznych obrażeń chce mieć kontakt z człowiekiem. Obecnie ma już nowy dom.

Zdzisław K. został zatrzymany w lipcu 2015 r. w jednej z podelbląskich miejscowości. Na policję zadzwonił sąsiad zatrzymanego mężczyzny, który widział cała sytuację.
— Pan katował własnego psa kijem. Według relacji świadków mężczyzna bił zwierze po głowie i łapach — informował wówczas Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — Reakcja ludzi była prawidłowa i natychmiastowa. Właśnie dzięki temu oficer dyżurny mógł szybko skierować na miejsce patrol i tym samym zapobiec tragedii zwierzęcia.

60-letni Zdzisław K. został zatrzymany przy domu. Trafił do policyjnego aresztu. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Rannym psem zaopiekowali się pracownicy elbląskiego schroniska dla zwierząt. Odniósł poważne obrażenia głowy i jest pod opieką weterynarza.

Zdzisław K. nie był wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami, jednak był karany, miedzy innymi za rozbój i kradzieże, za co odbywał karę więzienia.

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. BIU #1924286 | 5.172.*.* 4 lut 2016 09:20

    CO TO POMOZE................ I KTO CZYTA TE WASZE WYPOCINY...WIES ..TAM NIE MAJA DOJSCIA TO INTERNETU I KOMPUTERA ...............TAM MAJA KIJ I NERWY....

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. lesiu #1924293 | 212.160.*.* 4 lut 2016 09:26

      Ale policjantka - extraklasa :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. algreg #1924300 | 217.99.*.* 4 lut 2016 09:33

      nareszcie w kiciu scoorviel. Mam nadzieje ,że panowie z celi dadzą mu jeszcze ku pamieci

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

    3. zenon #1924401 | 83.12.*.* 4 lut 2016 10:52

      ładniutka ta pani policjantka na tym zdjęciu

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    4. Dr.Haus #1924535 | 176.221.*.* 4 lut 2016 13:12

      Pies to największy przyjaciel człowieka i taki pedał powinien co najmniej pół roku posiedziec w pierdlu a zakaz posiadania zwierząt 10 lat.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)