Maszerują, bo chcą pokazać, że warto rzucić wyzwanie nowotworowi

2018-06-26 15:30:40(ost. akt: 2018-06-26 15:57:31)
Uczestniczki Onkorejsu 2018 w Elblągu

Uczestniczki Onkorejsu 2018 w Elblągu

Autor zdjęcia: Anna Dawid

We wtorek (26.06) do Elbląga dotarło dziewięć uczestniczek Oknorejsu 2018, ogólnopolskiego marszu dla osób chorych onkologicznie.
OnkoRejs Granicami Polski jest ogólnopolskim marszem dla osób chorych onkologicznie oraz wspierających ich osób zdrowych. Powstał po to, by aktywizować osoby chore i pokazać im, że rak to nie wyrok i że każdy powinien mieć marzenia i je spełniać oraz po to, by nagłośnić wagę badań profilaktycznych i pokazać, że nieważne, ile ma się lat, jaki ma się status społeczny, ile się zarabia, gdzie się mieszka; rak może dotknąć każdego z nas.

Projekt zdejmuje też stygmaty, jakimi obciążona jest choroba onkologiczna. Pokazuje, że raka można wyleczyć i mimo choroby można żyć normalnie korzystając z życia, pracując, podróżując, działając na rzecz innych. Że nie trzeba leżeć w łóżku czekając na śmierć, ale można zrobić dla siebie i dla innych wiele dobrego.

Dziewięć pań wyruszyło na trasę nordic walking z Krynicy Morskiej w minioną niedzielę i w sobotę planują dotrzeć do Braniewa. Łączenie do przejścia jest 109 km. We wtorek (26.06) dotarły do Elbląga.

— W grupie idą dziewczyny z Gdańska, Braniewa, Białegostoku, Chodzieży. Mają za sobą chorobę nowotworową piersi, nowotwór jajnika, tarczycy, nerek. Idziemy po to, pokazać, że rak to nie wyrok. W jakimś punkcie naszego życia stanęłyśmy, bo lekarz powiedział: masz raka. Myślisz, że świat się wówczas zawalił i skończyło się życie. My jesteśmy przykładem, że tak nie jest. Pokonałyśmy chorobę — mówi Małgorzata Polzin, uczestniczka Onkorejsu.

Panie chcą przekonać, że nowotwór można przezwyciężyć i cieszyć się życiem.
— Pokonasz to, będziesz dobrze się czuć i kochać każdy dzień swojego życia. Chcemy też zwrócić uwagę na profilaktykę, która ratuje życie. Żyje się tylko raz, ale jeśli się człowiek bardzo postara, to ten jeden raz wystarczy. Żyjmy tak, aby ten jeden raz nam wystarczył — mówi Małgorzata Polzin.

Panie w środę (27.06) o godz. 12 wyruszą w dalszą trasę sprzed muzeum w Elblągu. Towarzyszyć im będą zawodnicy z Klubu Elbląskie Włóczykije. Zapraszają również elblążan, którzy chcieliby im towarzyszyć na starcie, jak i w trasie.
daw


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gosć1232 #2526716 | 94.254.*.* 27 cze 2018 12:53

    dziewięć lat temu, po mammografii stwierdzono u mnie guzek w piersi.No i się zaczęło..skierowanie na onkologię.Ponieważ na raka zmarła moja mama i siostra, to się napatrzyłam co znaczy chemioterapia, która nic nie dała a zrobiła z nich wraki.Ja, postanowiłam, że mam to gdzieś.Nigdzie nie idę , co będzie to będzie.Zaczęłam stosować i stosuję do dziś swoje sposoby.Guzek jak ziarnko ryżu , jaki był , taki jest i nie daje o sobie znać.Żyję do dziś, nic mi nie dolega.Koleżanka która pojechała na onkologię , a była ze mną na badaniu, nie żyje już od 7 lat.Intuicja mi podpowiedziała, co mam robić. jednym z produktów kótre stosuję to ekstrakt konopny CBD + CBDA 6 % można takie produkty dostać tu konopiafarmacja pl Warto jej słuchać i wspomóc leczenie też innymi produktami

    odpowiedz na ten komentarz