Pracownicy miejskich firm w strachu? Radni chcą pomóc, ale nie mają jak

2019-06-27 15:57:14(ost. akt: 2019-06-28 09:17:46)
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: pixabay.com

Niesłuszne karanie, zastraszanie, bezpodstawne zwolnienia? Anonimowe osoby skarżą się elbląskim radnym na emocjonalnie złe warunki pracy w firmach miejskich. Przedstawiciele mieszkańców Elbląga chcą pomoc, ale nie mogą nic zrobić, mając do czynienia z nieznaną osobą. Proszą o osobisty kontakt z tymi, którzy czują się źle traktowani w pracy.
Radni z Elbląga otrzymali niepokojące pisma od anonimowej osoby. Chodzi o nieprawidłowości w jednej z jednostek prowadzonych przez miasto. Jak stwierdził Bogusław Tołwiński, jeden z adresatów listu, do niekoniecznie zgodnego z prawem traktowania pracowników może dochodzić też w innych spółkach prowadzonych przez gminę.

— Jest to list anonimowy, więc niewiele w tej sprawie możemy zrobić — stwierdził. — Ale nie może być tak, że pracownik nie ma się do kogo zgłosić z problemami w pracy. Pozwolę sobie tylko zacytować jedno zdanie z tego listu, które obrazuje trudną sytuację emocjonalną pracowników: „niesłuszne karanie, zwalnianie dyscyplinarne, doprowadzanie pracowników do rozstroju nerwowego, straszenie, nienawiść, straszenie niesłusznymi karami”.

Radny nie krył, że zdaje sobie sprawę z tego, jak to może wyglądać - iż potencjalny pracownik niekoniecznie chce pracować i szuka problemów.

— Ale jeśli ktoś się zdecyduje na wysłanie takiego pisma, to myślę, że sytuacja może być naprawdę poważna — dodał Tołwiński. — Dlatego apeluję do osób, które szukają naszej pomocy, aby się do mnie zgłosiły. Obiecuję, że nie podejmę żadnych działań bez zgody tych osób. Trudno cokolwiek zrobić, jak mamy do czynienia z anonimem. Myślę też, że jako rada powinniśmy wdrożyć jakiś sposób załatwiania takich spraw.

Jak się okazuje, to nie pierwszy tego rodzaju niepokojący sygnał, który dociera do radnych. Antoni Czyżyk, przewodniczący rady przyznał, że od lat wpływają podobne pisma.

— Problem w tym, że nie mamy z kim się spotkać i z kim porozmawiać na ten temat — stwierdził. — Myślę, że apel radnego Tołwińśkiego w tej sprawie, by osoby pisząc anonimy się zgłosiły, będzie pomocny, i będziemy mogli o tym porozmawiać.

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. www #2754409 | 83.9.*.* 28 cze 2019 14:02

    Ot zakuty urzędniczy łeb. Ujawni się i już nigdy nie znajdzie w tym mieście pracy. Tak niestety to działa. Kumpel kumpla kryje i nawet jak anonim okaże się prawdą, to najczęściej nic się nie zmieni. Tu chodzi o dobrą wolę kolegów urzędników, a nie o to, żeby sam na siebie kręcić bata.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. damian #2754721 | 37.47.*.* 29 cze 2019 00:38

    Brawo STOWARZYSZENIA ratujcie dworzec przed jego wyburzeniem i postawieniem kolejnej kiczowatej galerii handlowej, wystarczy go wyremontować przywrócić mu dawny blask, pewnie cenzor gazety zwany moderatorem nie puści tego komentarza, nic zamieszczę pod innymi artykułami. RATUJMY DWORZEC PUKI CZAS, NA MIEJSCU KINA KOPERNIK POWSTAŁA SZKARADA. KTO MA INTERES POSTAWIĆ GALERIĘ W MIEJSCU DWORCA.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Karol Kuligowski, Olsztyn #2754987 | 5.173.*.* 29 cze 2019 17:56

    Mobbing w budżetówce? Podobne problemy mieli pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Żyrardowie, na forach huczało, długo nic nie można było zrobić, aż we wrześniu 2016 r. gruchnęła fama, że dyrektorka związana z klerykalnym Stowarzyszeniem Wspólnota Żyrardowa złożyła wypowiedzenie. Jest emerytką i mało kto mówi jej "Dzień dobry". Jednym ze śladów tamtej sprawy jest artykuł DIABEŁ WCIELONY W DOMU POMOCY SPOŁECZNEJ (www.skierniewickie.pl). Jeśli jest nie do wytrzymania, to trzeba się zwolnić i szukać innej pracy, póki jest małe bezrobocie. Ja tak zrobiłem w drugiej połowie 2016 r. Na początku było bardzo ciężko, niejeden cofnąłby wymówienie, ale CZASEM: lepiej zdechnąć jak człowiek niż wegetować jak szmata i skończyć jeszcze gorzej.

    odpowiedz na ten komentarz