Walka na noże z koronawirusem

2020-04-27 18:08:19(ost. akt: 2020-04-27 14:10:25)

Autor zdjęcia: Nikola Przybysz

Epidemia jest trudnym czasem dla wszystkich. Głównie przedsiębiorcy nie są w stanie poradzić sobie z tą sytuacją. Brak dochodów to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi się zmagają. Branża restauracyjna i hotelowa bardzo ucierpiały, odkąd te części gospodarki zostały zamknięte. Jak to wygląda od ‘kuchni’ strony opowiedzieli Grzegorz i Danuta Białaś – właściciele restauracji i hoteliku „Zajazd pod Kłobukiem”.
„Zajazd pod Kłobukiem” jest dobrze prosperującą restauracją z hotelem w miejscowości Małdyty, w województwie warmińsko-mazurskim. Zanim w Polsce z powodu koronawirusa wprowadzono bezterminowy zakaz prowadzenia tego typu działalności, zajazd cieszył się ogromną popularnością, odwiedzali go goście z całej Polski. Teraz właściciele mają problem, żeby utrzymać swoją firmę.

„Opłaty, kupno produktów, wypłacenie wypłat pracownikom, to ogromny wydatek. Aktualnie restauracja nie zarabia sama na siebie. Obroty spadły maksymalnie. Gdyby nie nasze oszczędności bylibyśmy zmuszeni zamknąć zajazd” – opowiadają.

Pani Danuta i Pan Grzegorz zatrudniali w swojej firmie ponad 20 pracowników. Wraz z wprowadzeniem obostrzeń związanych z działalnością restauracji byli zmuszeni zwolnić część personelu, z uwagi na to, iż nie byli w stanie wypłacić im należnego wynagrodzenia.

„Z rządu nie dostaliśmy żadnej propozycji wsparcia. Nasza firma nie łapie się w kryteriach, aby dostać jakiekolwiek dodatki, czy świadczenia”- dodają.

Państwo Białaś starają się w jakikolwiek sposób utrzymać swoją firmę. Zajazd oferuje dania na wynos i możliwość zrobienia zakupów w ich sklepiku z lokalnymi produktami.

„Nie chcemy całkowicie zawieszać działalności, staramy się zapewnić pracę, choć części z naszych pracowników. Stawiamy również na stałych gości, którzy chętnie korzystają z możliwości zamówienia obiadu na wynos”.

Właśnie wprowadzono w Polsce pierwszy etap zdejmowania obostrzeń. Wkrótce etap drugi, w którym ma zostać otwarta branża hotelowa. Właściciele hoteli będą zmuszeni wprowadzić nowe zasady czystości i przebywania w pokojach.

„Zawsze stawialiśmy na czystość. Kiedy dostaniemy zielone światło i będziemy mogli przyjmować gości do hotelu, na pewno to się nie zmieni. Będziemy stawiać na dokładną dezynfekcję, aby nie było ryzyka zakażenia”.

Na etap, kiedy zostaną zdjęte obostrzenia z pracy restauracji będzie trzeba jeszcze poczekać. Aktualnie nie wiadomo kiedy to nastąpi, jednak restauratorzy chcą być przygotowani na ten czas, biorąc pod uwagę, iż może to nastąpić w samym środku sezonu letniego, w którym restauracje mają wielu gości.

„Przed nami sezon. Wiemy, że nie będzie on taki sam jak poprzednie. Będziemy musieli zapewnić odpowiednie dystanse między stolikami, odpowiednio zabezpieczyć personel. Nie będziemy w stanie przyjąć tylu gości, co w latach poprzednich”.

Wszyscy mają nadzieję, że kryzys związany z epidemią wkrótce minie, a wszystko wróci do normy, przede wszystkim polska gospodarka, która bardzo ucierpiała. Obecnie każdy jest zmuszony czekać na nowe rozporządzenia i kolejne etapy zdejmowania obostrzeń.

Nikola Przybysz

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Xxx #2912506 | 37.47.*.* 27 kwi 2020 18:33

    Bardzo mądre słowa. Ciekawe jak to będzie gdy pandemii minie. Doskonały materiał.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Antysystem #2912563 | 83.25.*.* 27 kwi 2020 20:11

    Przecież to wszystko dla naszego "bezpieczeństwa".

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Mądrze napisane #2912568 | 83.20.*.* 27 kwi 2020 20:23

    Mam nadzieję, że ta sytuacja szybko minie. Życzę, aby wszystko powróciło do normalności.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz