Czy turyści chętnie odwiedzają Elbląg? [ZDJĘCIA]

2021-10-31 08:00:00(ost. akt: 2021-10-29 09:58:53)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Piękne Stare Miasto, bogata historia i mnóstwo ciekawych miejsc wokół — czy turyści chętnie odwiedzają Elbląg? A co o mieście sądzą jego mieszkańcy? Postanowiliśmy sprawdzić.
Stare Miasto w Elblągu zostało bardzo zniszczone na początku 1945 roku. Do tej pory jest odbudowywane. Znajduje się tu Brama Targowa, Galeria El, Muzeum Archeologiczno-Historyczne i ścieżka kościelna, która obecnie często wykorzystywana jest do sesji fotograficznych. Turyści chętnie wchodzą na punkt widokowy, który znajduje się na wieży Katedry Św. Mikołaja.

Największą atrakcją turystyczną regionu jest Kanał Elbląski i rejsy po trawie. Jeśli chodzi o Wysoczyznę Elbląską, odwiedzający najczęściej jeżdżą do Kadyn, Tolkmicka, Fromborka i Braniewa. Z Tolkmicka można popłynąć tramwajem wodnym albo statkiem do Krynicy Morskiej i po południu wrócić. Mamy też popularne szlaki rowerowe, jak choćby Green Velo. Nasza część tego szlaku, to królestwo Zalewu Wiślanego. Drugim po
pularnym szlakiem jest szlak rowerowy krainy Kanału Elbląskiego.
Ostatni letni sezon pracownicy Informacji Turystycznej uważają za udany. Od 1 maja do 30 września dwa punkty Informacji Turystycznej — w Ratuszu Staromiejskim i w Bramie Targowej — odwiedziło 35 tys. 980 turystów.

Zdecydowaną większość odwiedzających stanowili polscy turyści. Było ich 34 685. Zagranicznych turystów z kolei było 1295. Według informacji przekazanych z Informacji Turystycznej, w tym roku Elbląg odwiedzili turyści z Włoch, Łotwy, Litwy, Niderlandów, Estonii, Czech, Węgier, Danii i Belgii, Hiszpanii, Niemiec, Francji, Szwecji, Szwajcarii, a nawet z bardziej egzotycznych kierunków jak Egipt, Nigeria, Japonia, Wietnam i Tajwan.

Jak się okazuje, przez pandemie opóźniły się wycieczki zorganizowane z Polski i Niemiec, które zaczęły przyjeżdżać w sierpniu i we wrześniu. Według statystyk odnotowano wzrost turystów na poziomie 52 proc. we wrześniu 2021 w porównaniu do września 2020.

Niezmiennie największą liczbę turystów przyciągają rejsy po Kanale Elbląskim, zabytki elbląskiej starówki i Wschodni szlak rowerowy Green Velo, który jest bardzo popularny zarówno wśród turystów polskich, jaki i turystów z Niemiec i Niderlandów.

— Elbląg często jest traktowany jako baza wypadowa — mówiła Magdalena Jurkiewicz z Informacji Turystycznej. — Turyści zatrzymują się tu i tu nocują, a zwiedzają wszystko dookoła.

A co na temat miasta sądzą jego mieszkańcy?
— Nie wydaje mi się, żeby Elbląg był miastem turystycznym — mówi pan Krzysztof. — Nie mamy tu zbyt wielu zabytków. O wiele ciekawiej jest choćby w Malborku. Zazwyczaj jak ktoś do mnie przyjeżdża, to jedziemy nad morze, albo bliżej, nad Zalew. U nas nawet starówka, niestety, nie jest zbyt historyczna, brakuje tu zabytków.
— Galeria El, spacer po starówce, później rowerami do Bażantarni to nasz stały punkt programu, gdy przyjeżdża do nas rodzina — opowiadają państwo Elżbieta i Stanisław. — Czasem wybieramy się dalej, na przykład do Malborka.
— Wydaje mi się, że Elbląg nie ma zbyt wiele do zaproponowania turystom. Jest za to idealnym miejscem na noclegi i zwiedzanie wszystkiego wokół. I to jest nasz potencjał i nasza mocna strona — stwierdza pani Danuta. — Sam Elbląg jest typowym średnim miastem. Ja lubię tu mieszkać, bo wszędzie jest blisko, nie ma korków, do dzieci nie jadę godzinę, tylko 15 minut, a jak chcę pobyć w większym mieście, to po pół godziny jestem w Gdańsku. I turyści do Gdańska również mogą stąd jeździć.
— Gdyby było więcej środków, albo inwestorów, to pewnie można by zrobić z Elbląga miasto turystyczne. Póki co jest to takie miasteczko, w którym niewiele się dzieje. Według mnie jest mało atrakcyjne dla przyjezdnych — zauważa pan Damian.
K