Krzysztof Marek Nowacki został odwołany z funkcji warmińsko-mazurskiego wojewódzkiego kuratoria oświaty

— O odwołaniu dowiedziałem się z internetu i od dziennikarzy. Kiedy w piątek wychodziłem z pracy nikt nie przekazał mi informacji o odwołaniu — mówi "nieco rozczarowany formą odwołania" już były kurator oświaty. — To pewna oznaka czasów — dodaje Krzysztof Marek Nowacki.

Próbowaliśmy skontaktować się w sobotę z ministerstwem. Niestety bezskutecznie. Na stronie resortu dostępne jest jedynie oświadczenie Wydziału Prasowego Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Wynika z niego, ze stanowiska w piątek wieczorem straciło sześciu dotychczasowych kuratorów oświaty. Krzysztof Marek Nowacki jest jednym z nich. Pozostali to kuratorzy: dolnośląski, mazowiecki, wielkopolski, podlaski i śląski. Zmiany są już kolejnymi, które ogłosiło ministerstwo.

Krzysztof Marek Nowacki był wojewódzkim kuratorem oświaty przez blisko osiem lat. Z wykształcenia jest magistrem historii i absolwentem Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. W oświacie pracuje od 40 lat.

Jak wynika z udostępnionego życiorysu odwołanego warmińsko-mazurskiego kuratora oświaty, wcześniej był zatrudniony jako nauczyciel w szkołach na terenie województwa warmińsko-mazurskiego: m.in. w Szkole Podstawowej w Garbnie, w III LO w Olsztynie, w I LO i w Liceum Katolickim w Olsztynie.

Krzysztof Marek Nowacki jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Kilkukrotnie kandydował z list tej partii w wyborach samorządowych. Pełnił też mandat radnego miejskiego w Olsztynie. Zmiany kuratorów wynikają z powołania nowego rządu po wyborach 15 października. Nowa minister Barbara Nowacka jest z Koalicji Obywatelskiej.

Odwołany wojewódzki kurator oświaty był znany ze propagowania postaw patriotycznych w podległych mu placówkach. Zapytany o największe sukcesy podczas blisko ośmioletniej kadencji kuratora wymienia bliską współpracę z rodzicami oraz radami pedagogicznymi.

— Promowanie wychowania patriotycznego wynikało właśnie z potrzeb zarówno rodziców jak i rad pedagogicznych — stwierdza w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Olsztyńskiej". — Ten czas to także czas wielkich zmian w większości ze szkól, które uzyskały europejski poziom nie tylko pod względem oferty edukacyjnej, ale także pod względem wyposażenia i warunków lokalowych — dodaje.

Krzysztof Marek Nowacki przytacza relacje wielu młodych uczestniczących w międzynarodowej wymianie szkolnej w ramach programu Erasmus. Według byłego już kuratora, młodzież z Warmii i Mazur, podczas wyjazdów do Francji czy Włoch mogła przekonać się, że ich szkoły w regionie w niczym nie odstają od standardów europejskich.