Pieszo przypomnieli, jak ważne są mokradła

W tym roku w Polsce hasło „Światowego Dnia Mokradeł” brzmiało: „Mokradła i ludzie: splecione losy”.

— Postanowiliśmy upamiętnić ten dzień, organizując krajoznawczą wycieczkę pieszą, której zadaniem było poszerzenie naszych wiadomości o mokradłach i terenach wodno-błotnych, a przy okazji chcieliśmy zobaczyć je w terenie. Na naszą wędrówkę wybraliśmy Mierzeję Wiślaną, a żeby czegoś się dowiedzieć, poprosiliśmy o prelekcję w terenie pracownicę Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana” Jolantę Bulak — opisują piesi turyści z Elbląga na swojej stronie w mediach społecznościowych.

Zaplanowana trasa miała około 10 kilometrów. Rozpoczęła się na dworcu PKS w Stegnie, skąd uczestnicy wyruszyli na poznawanie terenów podmokłych Mierzei Wiślanej.

— Wędrowaliśmy do mokradeł, do jeziorek, potem do tworzącego się torfowiska i podziwialiśmy brzezinę bagienną. Cały czas naszej wycieczki był wypełniony pięknymi krajobrazami terenów podmokłych oraz informacjami o tym, jak ważne dla nas, ludzi, są takie tereny, które kształtują rozwój cywilizacji i mają kluczowe znaczenie w podtrzymaniu dobrostanu człowieka poprzez zapewnienie mu wody. Wędrowaliśmy, słuchając ciekawych informacji, i podziwialiśmy piękno krajobrazu mijanego terenu, i w ten sposób zrobiliśmy pętelkę, powracając do Stegny — wspominają członkowie KTP „Delta”.