Mikołaj Kopernik w świecie PRL. „Astronom” – wyjątkowy komiks autorstwa Jacka Frąsia, który w sposób nieoczywisty opowiada historię słynnego Polaka
2024-02-11 12:23:23(ost. akt: 2024-02-11 12:38:30)
Chociaż Rok Kopernikański już za nami, to dla Biblioteki Elbląskiej się jeszcze nie skończył. Niedawno miała miejsce premiera „Astronoma” – wyjątkowego komiksu autorstwa Jacka Frąsia, który w sposób nieoczywisty opowiada historię Mikołaja Kopernika. Podczas spotkania z autorem można było otrzymać bezpłatne egzemplarze komiksu.
Spotkanie z rysownikiem miało miejsce w sali „U św. Ducha” Biblioteki Elbląskiej. Rozmowę z Jackiem Frąsiem prowadził prof. dr hab. Jerzy Szyłak – literaturoznawca, filmoznawca i scenarzysta komiksowy. Czemu komiks „Astronom” jest tak wyjątkowy? Jak się okazuje, powstał on na polecenie Biblioteki Elbląskiej, a konkretnie z inicjatywy Piotra Nike z Działu Edukacji Kulturalnej „Elkamera”.
Spotkanie, które zmieniło świat
– Komiks opisuje relację dwóch naukowców: znanego wszystkim Mikołaja Kopernika oraz Jerzego Joachima Retyka. Jest to postać ważna dla Biblioteki Elbląskiej – zaczyna Piotr Nike.
– W 1539 roku przybył on do fromborskiej siedziby naszego wybitnego Warmiaka. Był młodym profesorem matematyki z Wittenbergi. Przeszedł do historii jako jedyny uczeń Mikołaja Kopernika, ale był w istocie kimś więcej. Kopernik przez 20 lat pracował nad rękopisem, ale z uwagi na ówczesny światopogląd ludzi długo nie mógł się zdecydować na jego opublikowanie. Wierzono wówczas, że to Ziemia jest w centrum Wszechświata. Retyk jednak odegrał zasadniczą rolę w wydaniu przełomowego działa „De revolutionibus” – przekonał swojego nauczyciela, by ten zaniósł rękopis do wydawcy. Mało tego – opublikował wykład teorii heliocentrycznej „Narratio Prima” dla mniej zaawansowanego czytelnika, który liczył koło 70 stron i stał się w ówczesnej Europie bestsellerem.
Dlaczego Biblioteka Elbląska w swoich działaniach stara się eksponować ten druk? Otóż w swoich zbiorach biblioteka posiada jeden z zaledwie kilku kompletnych egzemplarzy gdańskiego wydania z 1540 roku. Można zobaczyć ten druk na wystawie pn. „Kosmos w zabytkowych drukach Biblioteki Elbląskiej”, która prezentowana jest obecnie w Regiotece. A skąd pomysł na sam komiks?
Dlaczego Biblioteka Elbląska w swoich działaniach stara się eksponować ten druk? Otóż w swoich zbiorach biblioteka posiada jeden z zaledwie kilku kompletnych egzemplarzy gdańskiego wydania z 1540 roku. Można zobaczyć ten druk na wystawie pn. „Kosmos w zabytkowych drukach Biblioteki Elbląskiej”, która prezentowana jest obecnie w Regiotece. A skąd pomysł na sam komiks?
– Przygotowując się do obchodów Roku Kopernika, postanowiliśmy mocno wyeksponować ten druk, który sam w sobie nie jest specjalnie ciekawy, natomiast ciekawa jest jego historia – wyjaśnia Piotr Nike. – Chcieliśmy ją opowiedzieć w sposób przyjazny dla współczesnego odbiorcy. Dlatego pozyskaliśmy dofinansowanie z PZU, a następnie jakimś cudem udało nam się namówić do współpracy topowego artystę komiksiarza, Jacka Frąsia, który w sposób oryginalny przedstawił historię relacji Kopernika i Retyka.
Owocna współpraca
Owoc tej współpracy, czyli komiks opublikowany w grudniu nakładem wydawnictwa Wilk Stepowy, można było otrzymać podczas spotkania autorskiego, które miało miejsce 17 stycznia w sali „U św. Ducha”. W rozmowie z prof. Jerzym Szyłakiem Jacek Frąś opowiadał o wrażeniach ze swojej pracy nad projektem.
– Moje wrażenia ze współpracy z Elblągiem są bardzo pozytywne – ocenia twórca „Astronoma”. – To nie pierwsza moja wizyta w Elblągu. Kilka lat temu w Galerii El miałem okazję prowadzić zajęcia komiksowe dla dzieci i młodzieży, wcześniej też byłem w Elblągu z zajęciami, a teraz w bibliotece pierwszy raz byłem w maju i od tego czasu mogę powiedzieć same dobre rzeczy. Bardzo ciekawy projekt, co się rzadko zdarza. Ciekawe inspiracje, wsparcie merytoryczne, zero nacisków na zmianę koncepcji, tylko duży entuzjazm. No i finalnie komiks, który mam nadzieję, że zostanie zauważony szerzej poza Elblągiem i całym województwem.
– Moje wrażenia ze współpracy z Elblągiem są bardzo pozytywne – ocenia twórca „Astronoma”. – To nie pierwsza moja wizyta w Elblągu. Kilka lat temu w Galerii El miałem okazję prowadzić zajęcia komiksowe dla dzieci i młodzieży, wcześniej też byłem w Elblągu z zajęciami, a teraz w bibliotece pierwszy raz byłem w maju i od tego czasu mogę powiedzieć same dobre rzeczy. Bardzo ciekawy projekt, co się rzadko zdarza. Ciekawe inspiracje, wsparcie merytoryczne, zero nacisków na zmianę koncepcji, tylko duży entuzjazm. No i finalnie komiks, który mam nadzieję, że zostanie zauważony szerzej poza Elblągiem i całym województwem.
Pomysł na przedstawienie historii Mikołaja Kopernika i Jerzego Joachima Retyka w „Astronomie” jest mocno nietypowy. Akcja została przeniesiona z renesansowej Europy do fikcyjnej rzeczywistości stylizowanej na PRL, co nadaje komiksowi dodatkowego wymiaru. Tutaj bowiem genialny naukowiec, zamiast mierzyć się z kościelnym światopoglądem, jest inwigilowany przez służby bezpieczeństwa, więc mierzy się z władzą polityczną.
Równie nietypowe jest przedstawienie postaci samego Kopernika, który nie przypomina nam tego znanego z jego obrazów. Skąd taki pomysł?
– Pierwowzorem wyglądu Kopernika był Bogusław Sobczuk ze swojej kreacji w „Człowieku z żelaza” – wyjaśnia Jacek Frąś. – Pomyślałem sobie: „a co, jeśli dzisiaj żyją tacy Kopernicy wśród nas i jak oni wyglądają?”. Musiałem go nie tyle uwspółcześnić, co rozebrać z jego szat.
I dodaje: – Z wizyty Retyka u Kopernika miałem wycisnąć główną ideę. Sądzę, że jest to idea ponadczasowa, zmiany myślenia pewnej grupy ludzi, która stanowi władzę, wyznacza kurs. Komiks jest o tym, jak zmienić ich przekonania w sposób możliwie bezkrwawy, co nie zawsze się udaje.
W komiksie nie mogło zabraknąć również smaczków nawiązujących do samego Elbląga, takich jak scena w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa czy z pracownikami Biblioteki Elbląskiej.
– Wiedzieliśmy, że musi się pojawić w jakiś sposób Elbląg w tej historii – mówi Jacek Frąś. – W trakcie kwerendy znalazłem informację, że Urząd Bezpieczeństwa w czasach PRL-u był właśnie w Elblągu, który był miastem wojewódzkim. I w tym miejscu umieściłem kluczową dla komiksu scenę, w której Mikołaj Kopernik zmienia zdanie i jest gotowy na to, by opublikować swoje dzieło.
Komiks… i co dalej?
Komiks „Astronom” ukazał się w nakładzie 500 egzemplarzy. Czy będzie on dostępny również dla osób, które nie mogły się pojawić na spotkaniu?
– Planujemy te egzemplarze przekazywać nieodpłatnie uczestnikom wydarzeń organizowanych przez Bibliotekę Elbląską – odpowiada Piotr Nike. – Ale planujemy też uruchomienie sprzedaży komiksów. Egzemplarze z drugiego nakładu, który zostanie wydrukowany jeszcze w tym kwartale bieżącego roku, będą sprzedawane online, stacjonarnie w Bibliotece Elbląskiej i być może również innymi kanałami dystrybucji, jeśli się uda.
Na tym komiksie jednak jeszcze nie koniec – Biblioteka Elbląska bowiem ma plany na kolejne projekty.
– Chcielibyśmy organizować kolejne działania związane z komiksem – mówi Piotr Nike. – Spodobało nam się też wydawanie własnych książek i chcielibyśmy wydać kolejną. Czy to będzie komiks, tego nie wiem. Ale są nieśmiałe pomysły, by uczynić tego „Astronoma” pozycją inaugurującą jakąś serię. Jeśli zdobędziemy dofinansowanie, to na pewno się o to postaramy i możemy się spodziewać kolejnych komiksów, które będą w jakimś sensie promować nasz księgozbiór zabytkowy albo instytucję jako taką.
Jacek Frąś – rysownik oraz scenarzysta komiksowy, malarz, plakacista, ilustrator, muzyk. Autor m.in. „Glinna” oraz rysunków powieści graficznej „Totalnie Nie Nostalgia” do scenariusza Wandy Hagedorn. Perkusista grupy Kwiaty i Cool Kids of Death.
Agata Tupaj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez