W Braniewie zostaną upamiętnieni Żołnierze Niezłomni walczący po II wojnie światowej z komunistycznym reżimem

2024-03-04 09:27:42(ost. akt: 2024-03-04 09:34:54)

Autor zdjęcia: mat. pras.

Pod koniec 2023 roku zakończył się pierwszy etap budowy pomnika Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych w Braniewie. Do powstania pomnika przyczynia się Stowarzyszenie im. gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego, o czym opowiada jego prezeska Anna Szczepańska.
Dzięki wsparciu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i współpracy z ministrem Wojciecha Labudy oraz wsparciu licznych darczyńców i mieszkańców regionu udało się wykonać fundament, obłożyć go granitem i postawić ok. 14-tonową kolumnę z ryngrafem V Wileńskiej Brygady AK.

Poświęcenie płaskorzeźby i kamienia węgielnego odbędzie się 9 marca 2024.

Pomnik, którego autorem jest artysta-rzeźbiarz Tomasz Łukaszczyk, powstaje dzięki wspólnej inicjatywie Romualda Rzeszutka z Fundacji Non Notus z Mielca oraz Anny Szczepańskiej ze Stowarzyszenia im gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego z Elbląga dzięki współpracy ze Starostwem Powiatowym w Braniewie, które przekazało teren pod monument.

— W Braniewie — przy współpracy z Fundacją Non Notus z Mielca — powstaje pomnik Żołnierzy Niezłomnych. Jak do tego doszło, że Stowarzyszenie im. gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego z Elbląga podjęło tę inicjatywę?

Anna Szczepańska: — Podczas odsłonięcia największego w Polsce monumentu poświęconego Żołnierzom Wyklętym w Mielcu Romuald Rzeszutek, inicjator jego powstania i prezes Fundacji Non Notus, wyraził nadzieję, że ten pomnik będzie być może iskrą do powstania kolejnych upamiętnień żołnierzy polskiego podziemia. W listopadzie – zaledwie półtora miesiąca później – na organizowanym wspólnie I Ogólnopolskim Kongresie Środowisk Patriotycznych w Elblągu podjęliśmy decyzję, że w Braniewie stanie Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych. Jest to wspólna inicjatywa Stowarzyszenia im. gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego oraz Fundacji Non Notus. Nieruchomość gruntową pod budowę Pomnika użyczyło Starostwo Powiatowe w Braniewie.

— Pomnik powstanie w Braniewie. Dlaczego właśnie tam? Osoby, które zostaną uwiecznione na pomniku, walczyły z wojskami rosyjskimi, z NKWD. Czy bliskość granicy Rosji – obwodu królewieckiego – ma w tej inicjatywie znaczenie?

— Przede wszystkim to na tych terenach osiedlali się Polacy z Wileńszczyzny, działała eksterytorialnie wileńska partyzantka Armii Krajowej. Figury, które mają znaleźć się na pomniku, przedstawiać będą czterech żołnierzy związanych ze wschodnimi Kresami i wileńskimi strukturami AK:  kpt. Jana Borysewicza ps. Krysia, mjr. Macieja Kalenkiewicza ps. Kotwicz, kpt. Gracjana Fróga ps. Szczerbiec oraz ppor. Henryka Wieliczko ps. Lufa. Dwóch pierwszych poległo w straceńczej walce z wojskami NKWD na terenie współczesnej Litwy i Białorusi, dwaj ostatni zostali zamordowani w ubeckich kazamatach. Na kolumnie z granitu umieszczony będzie Ryngraf V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, który zostanie poświęcony 9 marca, przed uroczystością wmurowania Kamienia Węgielnego. Na skale góruje Orzeł – symbol polskiego państwa. „Gdyby żył w wolnej Polsce za swoją postawę, za swoją walkę – niezłomną, zwycięską – pan kapitan chodziłby po wojnie dumnie, w pięknym mundurze Wojska Polskiego, w mundurze pułkownika, generała. Na piersiach przypięte Krzyże Virtuti Militari, mundur przepasany byłby wielką wstęgą Orderu Orła Białego. W Polsce zniewolonej przez komunistów, w Polsce podbitej przez Związek Sowiecki zamiast cennego kruszcu, przeznaczonego na odznaczenia władza ludowa dała mu tylko pojedynczą kulę, którą kat – wzorem katyńskim – umieścił w jego głowie”. Tak o Gracjanie Frógu mówił w murach dawnego więzienia na Rakowieckiej 37 w Warszawie, w rocznicę jego zamordowania, prof. Krzysztof Szwagrzyk – zastępca prezesa IPN, który od lat prowadzi poszukiwania szczątków naszych żołnierzy na terenie RP i poza granicami. Pomnik upamiętniać będzie wszystkich poległych, zamordowanych i zmarłych żołnierzy kresowych brygad AK oraz innych struktur niepodległościowych; jest dedykowany przede wszystkim wysiłkowi zbrojnemu oraz dramatycznej walce polskich żołnierzy II konspiracji. Monument w pięknym mieście na Warmii będzie przypominał o sensie trwania i istnienia Wojska Polskiego, które na północno-wschodnich rubieżach współczesnej Polski pełni służbę, chroniąc obywateli naszego państwa, podobnie jak niegdyś Żołnierze Niezłomni, wyklęci przez komunistów.

— Proszę przybliżyć historię oraz działalność stowarzyszenia.

— Powołaliśmy je do życia w 2017 roku. Od początku naszym celem jest kształtowanie postaw patriotycznych wśród dzieci i młodzieży, propagowanie historii oręża i etosu żołnierza polskiego, kultywowanie wartości, ideałów i postaw żołnierzy drugiej konspiracji. Organizujemy projekty edukacyjne, wystawy, koncerty, konkursy, wsparcie dla Polaków na Kresach i liczne akcje skierowane do Kombatantów.

— Jakie — oprócz pomnika w Braniewie — macie państwo plany na najbliższe miesiące, rok?

— Przed nami II Ogólnopolski Kongres Środowisk Patriotycznych, który odbędzie się w dn. 7-9 marca w Braniewie. Do udziału zaprosiliśmy kombatantów, historyków, osoby od lat działające na rzecz upamiętniania naszych Bohaterów ze świata filmu, muzyki i nie tylko. Wydarzenie uświetni koncert Pawła Piekarczyka, zespołu Forteca, Pseudonim oraz ogólnopolskiej grupy dzieci i młodzieży Wataha pod Biało-Czerwoną, pod egidą Małgorzaty Godlewskiej.  Podczas gali wręczymy także nagrody w konkursie „Szlakiem Kresowych Żołnierzy – historia żołnierzy upamiętnianych na braniewskim monumencie”. Zwieńczeniem konferencji będzie wmurowanie Kamienia Węgielnego pod budowę pomnika w obecności weteranów walk o niepodległość, rodzin żołnierzy antykomunistycznego podziemia, młodzieży i sztandarów.
Fot. mat. pras.