Warto przeczytać: Lisa Aisato „Życie” [RECENZJA]
2024-04-28 15:00:00(ost. akt: 2024-04-26 20:08:19)
Tym razem będzie o książce dla dzieci. Ale… czy na pewno? Przepięknie ilustrowane i wzruszające „Życie” Lisy Aisato z powodzeniem nadaje się na prezent dla osób w każdym wieku.
„Życie” to wyróżniona Nagrodą Księgarzy Norweskich 2019, olśniewająca książka Lisy Aisato, autorki ilustracji do bestsellerowej „Śnieżnej siostry” Mai Lunde. Jest to zbiór najlepszych ilustracji norweskiej artystki, układających się w fascynującą opowieść o przygodach dzieciństwa przeżywanych w krainie wyobraźni, w lasach pełnych rycerzy i elfów; burzliwym okresie dojrzewania, kiedy chęć buntu przeplata się z przemożną potrzebą wtulenia się w ramiona taty.
O wątpliwościach, wyborach i obowiązkach dorosłości. Chaosie życia rodzinnego. Tęsknotach i mądrościach, kłębiących się w siwych głowach staruszków. To opowieść o stracie i miłości. Odmalowana z niezwykłym kunsztem afirmacja życia. Książka, którą możesz podarować komuś, na kim ci zależy, a jeszcze lepiej samemu sobie, bo nikt nie ilustruje ludzkich lęków, nadziei i marzeń tak pięknie jak Lisa Aisato. I nikt tak pięknie i prosto o nich nie pisze. „Życie” to ciepła, a momentami mroczna opowieść dla dzieci w każdym wieku – 5-latków, jak i 105-latków, przełożona na język polski przez Wojciecha Manna.
O wątpliwościach, wyborach i obowiązkach dorosłości. Chaosie życia rodzinnego. Tęsknotach i mądrościach, kłębiących się w siwych głowach staruszków. To opowieść o stracie i miłości. Odmalowana z niezwykłym kunsztem afirmacja życia. Książka, którą możesz podarować komuś, na kim ci zależy, a jeszcze lepiej samemu sobie, bo nikt nie ilustruje ludzkich lęków, nadziei i marzeń tak pięknie jak Lisa Aisato. I nikt tak pięknie i prosto o nich nie pisze. „Życie” to ciepła, a momentami mroczna opowieść dla dzieci w każdym wieku – 5-latków, jak i 105-latków, przełożona na język polski przez Wojciecha Manna.
Tytuł tej książki dobrze oddaje jej treść, jest to bowiem coś na kształt biografii każdego człowieka, począwszy od dzieciństwa aż do starości. W zasadzie to bardziej album niż książka do czytania, a to dlatego, że treści w niej mało – na każdej stronie znajdują się krótkie zdania, a czasem nawet tylko ich część, opisujące to, co prawdopodobnie nas spotkało lub spotka w poszczególnych etapach życia. Zdecydowanie więcej uwagi przykuwają w nich prace w oryginalnym stylu, z którego jest znana Lisa Aisato.
Na końcu książki można sprawdzić, jaki jest tytuł tych ilustracji, skąd one pochodzą oraz w którym roku zostały wykonane. Znajdziemy tu zarówno kolorowe, bajkowe obrazy, jak i te nieco mroczniejsze, które mają na celu pokazanie, że życie składa się zarówno z lepszych momentów, jak i tych gorszych. Książka zawiera proste, acz jednocześnie mądre przesłanie, żeby korzystać możliwie jak najwięcej z okresu życia, w którym się właśnie znajdujemy – mamy tutaj wątki dotyczące dzieciństwa, okresu nastoletniego i wyzwań dorosłości, takich jak życie na własny rachunek, rodzicielstwo czy proces starzenia się.
„Życie” to na tyle uniwersalna pozycja, że w każdym czytelniku z pewnością wywoła różne emocje. Jednego skłoni do zadumy, drugiego wzruszy, w innym wywoła nostalgię i uruchomi w nim wspomnienia, jeszcze kolejnemu doda otuchy, a być może kogoś innego zachwycą same ilustracje i to na nich skupi swoją uwagę.
„Życie” to opowieść, która wzrusza i wywołuje uśmiech. Jest piękną lekcją uważności i wdzięczności. Myślę, że książka w szczególności przypadnie do gustu osobom wrażliwym w każdym wieku. Chociaż można ją przeczytać w ok. 15 minut, to polecam zatrzymać się dłużej na obrazkach, które dzięki wielkoformatowemu wydaniu jeszcze bardziej zachwycają i cieszą wzrok.
Agata Tupaj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez