Witold Wróblewski chce walczyć o równy podział środków

2024-04-04 14:36:58(ost. akt: 2024-04-04 14:39:24)
Witold Wróblewski

Witold Wróblewski

Autor zdjęcia: Marcin Kocemba

Podczas jednej z ostatnich w tej kadencji pracy samorządu konferencji prasowej prezydent Elbląga Witold Wróblewski podsumował swoją prezydenturę i całą, ponad trzydziestoletnią działalność samorządową.
Ustępujący z urzędu prezydent Witold Wróblewski tuż przed wyborami samorządowymi podkreślił, że zadłużenie miasta na początku jego pracy jako włodarza miasta wynosiło 75 procent – obecnie jest to dług na poziomie 30 procent. Spłata zobowiązań miasta to poziom około 130 milionów złotych.
Prezydent Wróblewski podczas konferencji poruszył kwestie dotyczące portu, służby zdrowia, oczyszczalni, bezpłatnych żłobków czy inwestycji drogowych.

— Wschodnia nie jest końcem, tylko połową, pierwszym etapem. Trzeba to dokończyć, doprowadzić do ul. Sybiraków, zrobić Podchorążych, co już ogłosiłem. Później wycofałem, jak zostały nam zabrane środki finansowe, bo trzeba wyprzedzająco przygotowywać nowe możliwości komunikacyjne, gdyż nie ma się co łudzić, że nam liczba samochodów będzie spadać. Środki unijne, covidowe, jak wiemy, zostały zatrzymane, ale temat jest i z Zarządem Dróg Wojewódzkich miałem ten temat już uzgodniony. Będę chciał, jeśli będę miał taką możliwość, do tego wrócić, bo to już jest temat przygotowany — mówił.

Prezydent podkreślił, że nie chce kończyć swojej działalności samorządowej i dlatego kandyduje do sejmiku wojewódzkiego.

— Chcę, aby nasze miasto miało silną reprezentację w zarządzie województwa — zaznaczył.

— Elbląg jest równorzędnym miastem dla Olsztyna, dlatego miasto powinno brać czynny udział w podziale środków finansowych dla Warmii i Mazur.

Marcin Kocemba/raz