Sondażowe wyniki exit poll wyborów samorządowych 2024. PiS uzyskało najwięcej głosów w wyborach do sejmików. Na Warmii i Mazurach wybory wygrywa Koalicja Obywatelska [KOMENTARZE]

Ze wstępnych informacji wynika, że KO zdobyła w regionie 36,8 proc., PiS – 30 proc.

W wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju PiS uzyskał 33,7 proc., Koalicja Obywatelska - 31,9 proc., Trzecia Droga - 13,5 proc.; Konfederacja - 7,5 proc., Lewica - 6,8 proc. - wynika z badania exit poll opublikowanego w niedzielę wieczorem przez Ipsos.

Według Ipsos, 2,7 proc. głosów uzyskało Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy. Na inne, lokalne komitety wyborcze zagłosowało 3,9 proc. wyborców.

Według sondażu Koalicja Obywatelska wygrała wybory do sejmików w 10 województwach: pomorskim (47 proc.), zachodniopomorskim (39,3 proc.), kujawsko-pomorskim (38,5 proc.), opolskim (37,6 proc.), warmińsko-mazurskim (36,8 proc.), dolnośląskim (36,2 proc.), lubuskim (36,1 proc.), śląskim (33,9 proc.), mazowieckim (33 proc.) oraz wielkopolskim (32,7 proc.).

Z sondażu wynika, że frekwencja w wyborach samorządowych wyniosła 51,5 proc.
Frekwencja w I turze wyborów samorządowych w 2018 r. wyniosła w skali całego kraju 54,9 proc.

— Wyniki sondażowe są pozytywne dla Prawa i Sprawiedliwości: PiS 33,7 proc., KO 31,9 proc. Mocny spadek Trzeciej Drogi. Frekwencja dużo niższa niż w wyborach parlamentarnych oznacza, że sporo ludzi zniechęciło do obecnego rządu. Podczas wyborów parlamentarnych mogliśmy zobaczyć ogromne pobudzeni i ogromne nadzieje a tu niestety wiele osób się zawiodło. Takie są moje wnioski. Część sejmików być może przejmie Koalicja Obywatelska, ale PiS zachowuje wiele sejmików po wschodniej stronie, tak jak było to do tej pory. Myślę, że wielu wyborców zrozumiało, że obecny rząd nie spełnia obietnic, i to spowodowało mniejszą frekwencję i ciągłe bardzo dobry wynik Prawa i Sprawiedliwości — Marek Pruszak, szef lokalnych struktur PiS skomentował sondażowe wyniki do sejmików wojewódzkich.

— Wyniki do sejmiku są zgodne z wcześniejszymi przewidywaniami. Sądzę, że sejmik pozostanie w takim samym kształcie koalicyjnym, w jakim jest dotychczas, czyli najprawdopodobniej będą rządzić Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga. Przewiduję 12 mandatów dla Koalicji Obywatelskiej, 8 dla Trzeciej Drogi, a w sejmiku jest 30 miejsc — skomentowała sondażowe wyniki Grażyna Kluge, kandydatka na elbląską radną z listy KO.

Jarosław Słoma, radny wojewódzki z KO powiedział: — To największe zwycięstwo KO i PO w historii. Nigdy takiego wyniku na Warmii i Mazurach nie uzyskaliśmy. To może być najlepszych 5 lat w rozwoju naszego regionu.

— Wstępne wyniki exit poll, które zostały przedstawione po godzinie 21:00, mówią o tym, że nasze ugrupowanie otrzymało najlepszy wynik spośród wszystkich ubiegających się o mandaty w sejmikach wojewódzkich. To sygnał, że będziemy mogli starać się o uzyskanie władzy w tych sejmikach, w których to będzie możliwe — powiedział nam Artur Chojecki, szef struktur wojewódzkich PiS.

Bez euforii szacunkowe wyniki wyborów przyjęli politycy Trzeciej Drogi. Trudno się temu dziwić, bo apetyty były dużo większe. Wszak w 2018 roku ludowcy dostali na Warmii i Mazurach 19,64 proc. głosów, co przełożyło się na 7 mandatów. Ludowcom daleko też do najlepszego ich wyniku z 2014 roku, kiedy zdobyli aż 14 mandatów.

— Liczyliśmy na więcej — przyznał senator Gustaw Marek Brzezin, prezes PSL na Warmii i Mazurach, dziękując za poparcie dla kandydatów Trzeciej Drogi.

— Utrzymanie 7 mandatów, a jakby się udało więcej, to w tej sytuacji jest dobrym wynikiem, ale to jest wynik, który zapewnia dobrą, sprawdzoną koalicję z KO. Na pewno zaskoczeniem jest jednak ciągła polaryzacja na scenie politycznej między KO i PiS.