Urzędnicy radzą, jak żyć z wilkami. Mieszkańcom Gminy Markusy zaleca się ostrożność

2024-04-27 07:00:00(ost. akt: 2024-04-27 12:29:22)
 W 2024 r. (do 11 kwietnia 2024 r.) zgłoszono RDOŚ w Olsztynie 41 szkód wyrządzonych przez wilki na terenie województwa warmińsko-mazurskiego

W 2024 r. (do 11 kwietnia 2024 r.) zgłoszono RDOŚ w Olsztynie 41 szkód wyrządzonych przez wilki na terenie województwa warmińsko-mazurskiego

Autor zdjęcia: pixabay.com

Na terenie gminy Markusy widziane były pojedyncze osobniki drapieżnika – wilka. Miejscowy urząd opublikował specjalny komunikat.
Przedstawiciele Urzędu Gminy Markusy w połowie kwietnia poinformowali mieszkańców o przypadkach zaobserwowania pojedynczych wilków przemieszczających się polami na terenie gminy. W odpowiedzi na te zdarzenia oraz obawy zgłaszane przez mieszkańców podzielili się kilkoma wskazówkami dotyczącymi sposobu zachowania oraz zabezpieczenia gospodarstw przed ewentualnymi nieoczekiwanymi wizytami tych dzikich zwierząt.

W przypadku zaobserwowania wilków w sąsiedztwie i zachowujących się nietypowo takich jak: osobnik zdrowy, ale zachowujący się dziwnie (np. przestraszony, podwinięty ogon, zabłąkany na dłuższy czas); osobnik wykazujący objawy choroby (uszkodzenia ciała, agresja, brak lęku przed ludźmi); osobnik regularnie zbliżający się do zabudowań mieszkalnych, ale nieatakujący zwierząt gospodarskich zaleca się sporządzenie dokumentacji w postaci zdjęć lub filmów (preferowane) oraz natychmiastowe powiadomienie Urzędu Gminy w Markusach pod numerami telefonów: 503 449 705 lub 605 346 991.

W przypadku wyrządzenia szkód przez wilki lub inne dzikie zwierzęta informujemy, że za powstałe szkody odpowiada Skarb Państwa, a należy zgłaszać je bezpośrednio do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie: ul. Dworcowa 60, 10-437 Olsztyn, tel. (89) 537 21 00. Wszelkie incydenty związane z agresywnym zachowaniem wilków należy traktować jako priorytetowe i niezwłocznie zgłaszać odpowiednim instytucjom.

Mieszkańcom Gminy Markusy zaleca się ostrożność oraz stosowanie się do przedstawionych wytycznych w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoim rodzinom i gospodarstwom.

Populacja wilków w warmińsko-mazurskim szacowana jest na 160 osobników, ale inwentaryzacja była przeprowadzana wiele lat temu. W ostatnim czasie zwierzęta te były widziane m.in. w powiatach: kętrzyńskim, mrągowskim, ostródzkim czy iławskim. Przed tymi drapieżnikami ostrzegały władze Olsztynka. — W społecznym wymiarze to mieszkańcy są wystraszeni. Ze względu na wzmożoną aktywność wilków radzimy mieszkańcom zachować ostrożność i przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa — apelował Robert Waraksa, burmistrz Olsztynka.
Przypomnijmy, że jeden z mieszkańców Olsztynka, jadąc samochodem, nagrał zwierzę idące przez miasto. Eksperci tłumaczyli, że był to wilk w trakcie tzw. dyspersji. To wędrówka wilka po opuszczeniu grupy rodzinnej w celu znalezienia własnego terytorium i niespokrewnionego partnera. W grupie rodzinnej nie ma szans na rozród, bo są tam tylko jego rodzice i rodzeństwo.
Problem wystąpił również na terenie gminy Dywity. Na kolonii we wsi Dąbrówka Mała wilk miał zagryźć psa; podobnie twierdzili też mieszkańcy wsi Kieźliny.
Wilki znów dają znać o sobie. Przekonał się o tym właściciel psa, który wyszedł na spacer pod Cerkiewnikiem. — Były to okolice lasu. Wiedząc, że nie ma w pobliżu ludzi, puścił psa luzem. Nagle z lasu wyłoniło się kilka wilków. Osaczyły zwierzę i zaatakowały. Były bardzo agresywne, pies nie miał szans na obronę — opowiada osoba znająca szczegóły zdarzenia.
Wilki zagryzły także psa Konrada Kazaneckiego, nowego burmistrza Gołdapi.
— Pies znajdował się na dworze. Pewnego dnia o godz. 6 nad ranem na posesję weszło kilka wilków. Zagryzły mojego psa — mówi Konrad Kazanecki. — Niestety, ale takie ataki zdarzają się coraz częściej i mieszkańcy zaczynają się obawiać o swoje bezpieczeństwo.
Przypomnijmy, że takie ataki powinny być zgłaszane do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Nie dość, że nie wszyscy to robią, to zgłoszenia dotyczą głównie ataków wilków na bydło.
Jak wygląda sytuacja?
— W 2024 r. (do 11 kwietnia 2024 r.) zgłoszono RDOŚ w Olsztynie 41 szkód wyrządzonych przez wilki na terenie województwa warmińsko-mazurskiego — informuje Justyna Januszewicz, rzeczniczka RDOŚ Olsztyn.
Mieszkańcy nie powinni jednak mieć powodów do obaw, ponieważ istnieją dwie teorie, które wysnuli eksperci. Pierwsza to taka, że wilk odłączył się od stada lub został odrzucony i przechadza się po okolicy w poszukiwaniu kolejnego. Druga – ta bardziej prawdopodobna – to taka, że jest to wędrujący wilk, na którego trasie pojawiło się miasteczko i musiał je pokonać, żeby udać się w wyznaczone miejsce. Są też sugestie dotyczące zasad bezpieczeństwa: unikać konfrontacji wilków z psami i nie puszczać psów luzem w lesie i na terenach zabudowanych. Właściciele psów powinni zapewnić im odpowiednią opiekę i warunki, w których są trzymane. Lepiej też zabezpieczać pojemniki na odpady: odpady spożywcze mogą przyciągać wilki i zachęcać je do odwiedzania siedzib ludzkich.
Wilki najczęściej unikają kontaktu z ludźmi; nawet jeśli zbliżają się do siedzib ludzkich, to jest to przejaw ich naturalnego instynktu, którym kierują się w poszukiwaniu jedzenia. Jednak wilki, podobnie jak każde inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się nieobliczalnie, jeśli są wystraszone, chore lub zranione, a szczególnie wówczas, gdy zostaną oswojone – dokarmiane i przyzwyczajane do pobytu blisko siedzib ludzkich.
Wilki najczęściej unikają kontaktu z ludźmi, ale ostrożności nigdy dosyć.

opr. raz/Grzegorz Szydłowski


W 2024 r. (do 11 kwietnia 2024 r.) zgłoszono RDOŚ w Olsztynie 41 szkód wyrządzonych przez wilki na terenie województwa warmińsko-mazurskiego