Burmistrz interweniuje w sprawie PKP Cargo. Mieszkańcom Braniewa grozi utrata pracy
2024-10-02 11:23:17(ost. akt: 2024-10-02 15:52:29)
Pracownikom spółki PKP Cargo z Braniewa grozi utrata pracy. Ta sytuacja może się odbić na całej społeczności. W tej sprawie interwencję w ministerstwie osobiście podjął burmistrz miasta.
Przypomnijmy: PKP Cargo, wraz z 20 spółkami zależnymi tworzące Grupę PKP Cargo, jest przodującym operatorem kolejowych przewozów towarowych w Polsce i jednym z liderów tego rynku na terenie Unii Europejskiej. Firma zatrudnia ponad 20 tys. osób. Teraz popadła w finansowe tarapaty. Skąd się wzięły? Jak twierdzi zarząd spółki, z błędnych decyzji podejmowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego oraz jego współpracowników.
Zarzuty te odrzuca PiS. W czwartek Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w platformie X nagranie.
„Koalicja nieudaczników dąży do likwidacji polskiej strategicznej spółki PKP Cargo. Nasz narodowy przewoźnik jeszcze w 2023 roku osiągnął zysk netto przekraczający 80 mln zł. Obecnie nowa ekipa chce zwolnić ponad 4 tys. pracowników” — słychać w spocie. — Kolejna strategiczna polska spółka do likwidacji lub sprzedaży za rządów KO? To już chyba nie dziwi nikogo… — twierdzi z kolei były premier Mateusz Morawiecki.
Sytuacja finansowa spółki jest zła. 25 lipca br. sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym postanowił rozpocząć postępowanie sanacyjne dłużnika — PKP Cargo. Dzień wcześniej zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, obejmujących do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.
Problem ten dotyka także wielu mieszkańców naszego regionu. Na Warmii i Mazurach mają zostać zamknięte sekcje napraw w Olsztynie i mały punkt utrzymania taboru w Braniewie.
— Wszyscy mówią dziś o strategicznej roli PKP Cargo dla przewozów wojska w razie potrzeby, a do zamknięcia przewidziany jest zakład zlokalizowany w największym skupisku wojska na terenie Polski, tzn. w Olsztynie, Braniewie, Orzyszu, Białej Piskiej, Giżycku, Węgorzewie i innych. Ile będzie czekał transport wojskowy w przypadku awarii lokomotywy lub wagonu, aż przyjedzie serwis oddalony o kilkaset kilometrów? — pyta proszący o zachowanie anonimowości pracownik PKP z naszego regionu.
W sekcji Olsztyn pracuje ponad 100 osób. W ciągu ostatnich lat przeprowadzono tutaj szereg inwestycji na łączną kwotę blisko 10 mln zł, mających na celu dostosowanie zakładu do obecnych wymagań jakościowych związanych z przepisami BHP oraz pozwalających na rozwój i zwiększenie możliwości produkcyjnych.
Sprawą zwolnień grożących kolejarzom z Braniewa zainteresował się także burmistrz miasta Tomasz Sielicki.
— Utrata miejsc pracy przez pracowników PKP Cargo, będąca konsekwencją trwających procesów restrukturyzacyjnych w spółce, to bardzo poważny problem z perspektywy mieszkańców Braniewa. W Urzędzie Miasta Braniewa spotkałem się w tej sprawie z panem Krzysztofem Demkowiczem, przewodniczącym Komisji Rewizyjnej NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Północnego Zakładu w celu omówienia postulatów i argumentów, które w Warszawie przedstawiłem panu Piotrowi Malepszakowi, wiceministrowi w Ministerstwie Infrastruktury — poinformował włodarz Braniewa.
— Utrata miejsc pracy przez pracowników PKP Cargo, będąca konsekwencją trwających procesów restrukturyzacyjnych w spółce, to bardzo poważny problem z perspektywy mieszkańców Braniewa. W Urzędzie Miasta Braniewa spotkałem się w tej sprawie z panem Krzysztofem Demkowiczem, przewodniczącym Komisji Rewizyjnej NSZZ „Solidarność” PKP Cargo Północnego Zakładu w celu omówienia postulatów i argumentów, które w Warszawie przedstawiłem panu Piotrowi Malepszakowi, wiceministrowi w Ministerstwie Infrastruktury — poinformował włodarz Braniewa.
Tomasz Sielicki podkreślił, że powróci do tematu niezwłocznie po otrzymaniu odpowiedzi z ministerstwa.
Opr. raz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez