Elbląg: Oni odeszli w 2024 roku
2024-11-01 10:00:00(ost. akt: 2024-10-31 14:45:15)
Każdy rok przynosi zarówno radości, jak i smutki. Wspominamy tych, których już nie ma wśród nas, ale pozostawili po sobie trwały ślad w naszych sercach i pamięci.
Rok 2024 nie był wyjątkiem – pożegnaliśmy wielu wspaniałych ludzi. Chociaż nie ma już ich z nami fizycznie, ich dziedzictwo żyje. Dzieła, które stworzyli, ich osiągnięcia oraz wpływ, jaki wywarli na nasze życie, nie znikną. Dla wielu z nas wspomnienia o nich będą inspiracją do działania i przypomnieniem, jak wiele możemy dać innym.
OLIMPIJKA
HELENA PILEJCZYK
zmarła 12 listopada 2023 roku
W Elblągu zamieszkała w 1950 roku, gdy miała 19 lat. To tam został odkryty Jej talent do łyżwiarstwa szybkiego. Jesienią 1952 roku Kazimierz Kalbarczyk, ówczesny trener elbląskich łyżwiarzy szybkich, zaprosił Ją na trening. Helena Pilejczyk w 1953 roku pojechała z kobiecą sztafetą na mistrzostwa Polski do Zakopanego, gdzie zawodniczki z Elbląga pobiły rekord Polski. Potem były kolejne zawody w kraju i za granicą oraz pamiętny brązowy medal olimpijski zdobyty na igrzyskach w Squaw Valley (1960). Helena Pilejczyk ustanowiła 48 rekordów Polski. Wychowała wielu znakomitych zawodników, którzy idąc w Jej ślady, zdobywali medale i ustanawiali kolejne rekordy. Olimpijka odeszła 12 listopada 2023 roku w wieku 92 lat.
ELBLĄSKI FOTOGRAF
PIOTR KAJMER
zmarł 3 grudnia 2023 roku
Współpracował między innymi z „Gazetą Wyborczą”, „Dziennikiem Bałtyckim” i „Dziennikiem Elbląskim”.
WIELOLETNI WÓJT GMINY MILEJEWO
KRZYSZTOF SZUMAŁA
zmarł 3 stycznia 2024 roku
Był absolwentem Politechniki Gdańskiej, ukończył studia doktoranckie na wydziale ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Pracę w samorządzie rozpoczął 15 kwietnia 1999 roku, gdy został zatrudniony przez ówczesnego wójta Krzysztofa Lesiaka na stanowisku inspektora w Urzędzie Gminy Milejewo. Wcześniej, w latach 1990-1994, był członkiem spoza rady komisji ds. budżetowych Rady Gminy Milejewo. Od 2002 roku do 2014 roku pełnił obowiązki zastępcy wójta. W grudniu 2014 roku wygrał wybory na wójta gminy, a w 2018 roku zapewnił sobie reelekcję.
WIELOLETNI SKARBNIK MIASTA
ZYGMUNT PATER
zmarł 26 stycznia 2024 roku
Przez ponad dwie dekady gospodarował finansami Elbląga, współtworząc kolejne budżety miasta. Zarządzał środkami miasta od okresu transformacji ustrojowej, która dla samorządów oznaczała przejmowanie odpowiedzialności za kolejne zadania ze sfery publicznej, aż po okres intensywnego wykorzystania środków z unijnych funduszy. Na rzecz samorządu podejmował się trudnych zadań w zakresie restrukturyzacji i oddłużania.
POLITYK, NAUCZYCIEL
MIRON SYCZ
zmarł 4 kwietnia 2024 roku
Urodził się w 1960 roku. Był nauczycielem, działaczem Związku Ukraińców w Polsce, samorządowcem. Miron Sycz przez wiele lat aktywnie działał na rzecz społeczności polskich Ukraińców – kierował liceum z ukraińskim językiem wykładowym w Górowie Iławeckim, następnie na jego bazie założył Zespół Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Górowie Iławeckim, w którym od 1990 roku do 2007 roku pełnił funkcję dyrektora. Był pierwszym w polskim parlamencie posłem, który składał ślubowanie ubrany w soroczkę, tj. wyszywaną haftem krzyżykowym koszulę. Sycz pełnił poselskie obowiązki w Sejmie VI i VII kadencji.
SPOŁECZNIK
ZYGMUNT OBRYCKI
zmarł 14 października 2024 roku
Pasję do koni i jeździectwa, ułańską fantazję oraz odpowiedzialność społeczną zaszczepił w nim ojciec Aleksander Obrycki – ułan 27. Pułku Ułanów im. Stefana Batorego, który brał czynny udział w walce o wolną Polskę. Zygmunt Obrycki był inicjatorem założenia organizacji, która pozwoliła mu połączyć te wszystkie wspomniane cechy. Mowa o fundacji Końskie Zdrowie, którą kierował od momentu jej powstania aż do 2019 roku, gdy zarządzanie organizacją przekazał córce Ewie Obryckiej-Błaut.
Bliscy sercu
Nie możemy zapomnieć również o tych, których pożegnaliśmy w naszym bliskim otoczeniu – rodzicach, dziadkach, przyjaciołach, sąsiadach. Każda strata niesie ze sobą uczucie pustki, którego nie sposób wypełnić. Wspomnienia o nich pozostają w naszych rozmowach, zdjęciach, gestach i codziennych czynnościach, które teraz wykonujemy samotnie. To właśnie te osobiste straty uczą nas kruchości życia i przypominają o tym, jak ważne jest to, by cenić każdą chwilę spędzoną z bliskimi. Podczas tegorocznych Zaduszek zatrzymajmy się na chwilę, by oddać hołd wszystkim, którzy odeszli. Zapalmy dla nich świecę, zróbmy coś dobrego w ich imieniu. Pamięć o nich niech zawsze towarzyszy naszym krokom.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez