Aleksandra Zych, zawodniczka zespołu Energa Start Elbląg przygotowuje się do udziału w Mistrzostwach Europy w piłce ręcznej kobiet

Kadra Polski z Aleksandrą Zych, zawodniczką elbląskiego Startu w składzie, od niedzieli trenuje w Gniewinie. To ostatni prosta przygotowań biało-czerwonych do EHF EURO 2024, które na przełomie listopada i grudnia zostaną rozegrane w Austrii, Szwajcarii i Węgrzech.
Selekcjoner Arne Senstad powołał 18-osobową kadrę. Aleksandra Zych jest przedstawicielką grupy krajowej, rywalizującej na boiskach Orlen Superligi Kobiet. Znalazły się w niej zawodniczki czterech klubów. Po jednej reprezentantce mają Start i KPR Gminy Kobierzyce, trzy kadrowiczki występują w Zagłębiu Lubin, a aż sześć to piłkarki MKS FunFloor Lublin. W zagranicznych klubach z Rumunii, Niemiec, Francji i Norwegii gra łącznie siedem kadrowiczek.

Prosto ze zgrupowania na Pomorzu kadra uda się rozegrać sparingowy dwumecz z reprezentacją Szwecji. Mecze w Ystad odbędą się w sobotę i niedzielę. Rywalizację w Euro Polki zainaugurują w czwartek 28 listopada przeciwko Portugalii. Dwa dni później zmierzą się z Francją, następnie ich rywalkami będą Hiszpanki, z którymi Polki grały na Euro także dwa lata temu, triumfując 22:21. Fazę grupową reprezentacja Polski rozegra w St. Jakobshalle w Bazylei.

Aleksandra Zych debiutowała w kadrze Polski w 2013 r. i ma na koncie już 80 spotkań w koszulce z orzełkiem na piersi. Występowała z kadrą w Mistrzostwach Świata w Danii w 2015 r., które Polki zakończyły na 4. miejscu, oraz dwa lata później w Niemczech. W turniejach mistrzowskich na Starym Kontynencie rywalizowała już trzykrotnie. Doświadczona prawa rozgrywająca dołączyła do zespołu Startu latem, chwilę po tym, gdy trenerka Magdalena Stanulewicz podjęła się budowy nowej drużyny. Obie panie znają się ze wspólnych występów w zespole z Gdyni, w którym wspólnie świętowały zdobycie mistrzostwa Polski i Pucharu Polski. Aleksandra Zych wykorzystała grę w Lidze Mistrzyń do wyjazdu za granicę. Przez kilka sezonów grała w klubach z Francji, Niemczech i Rumunii. Po powrocie do kraju przed nieco ponad rokiem dołączyła do Zagłębia Lublin, a w kwietniu cieszyła się ze zdobycia kolejnego złotego medalu w rozgrywkach krajowych.

W elbląskim zespole nie ma bardziej ogranej zawodniczki niż Aleksandra Zych. 31-latka z miejsca stała się liderką drużyny, która napędza ataki swojego zespołu. Jej dorobek to 43 gole i 36 asyst. Start przed reprezentacyjną przerwą zanotował cztery zwycięstwa w ośmiu meczach i zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli. Elblążanki są na dobrym kursie do zakończenia fazy zasadniczej sezonu w grupie mistrzowskiej.

LSZ