Sytuacja na rzece jest stabilna. Koniec stanu zagrożenia powodziowego w Elblągu

Przypomnijmy, że w niedzielę 12 stycznia po godz. 12 prezydent Michał Missan po posiedzeniu miejskiego zespołu kryzysowego wprowadził w mieście stan pogotowia przeciwpowodziowego. Przemawiały za tym nie tylko przekroczenie stanu alarmowego na rzece Elbląg, ale również niekorzystne prognozy związane z kierunkiem wiatru oraz trudną sytuacją hydrologiczną na Bałtyku.

W najbardziej zagrożonym miejscu — na bulwarze Zygmunta Augusta — strażacy zachowawczo rozłożyli 6 rękawów ochronnych. Kolejnych 10 rozwinięto, aby chronić nabrzeże od strony ul. Warszawskiej, na terenie należącym do jednego z przedsiębiorców. Dodatkowo w kapitanacie portu ułożono worki z piaskiem, aby zabezpieczyć zgromadzony tam sprzęt. Sytuacja była monitorowana nie tylko na bulwarze Zygmunta Augusta, ale również w pozostałych najbardziej newralgicznych miejscach, czyli na ul. Warszawskiej, Stawidłowej, Radomskiej, Grochowskiej i płk. Dąbka.

Prezydent Michał Missan przyznał, że działania związane z rozłożeniem rękawów przeciwpowodziowych prawdopodobnie uchroniły Stare Miasto przed zalaniem.

W poniedziałek 13 stycznia sytuacja na rzece Elbląg ustabilizowała się, poziom wody był już poniżej stanu ostrzegawczego.

We wtorek 14 stycznia o godz. 10:00 prezydent Elbląga odwołał stan pogotowia przeciwpowodziowego.
red.