Rafał Trzaskowski w Elblągu zmienił zdanie o przekopie: Elbląski port może stać się jednym z ważniejszych na Morzu Bałtyckim

W niedzielę 19 stycznia Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP spotkał się w Elblągu z dziennikarzami. Opowiadał o porcie i przekopie, twierdząc, że teraz za czasów rządów KO to miasto ma szansę na rozwój.

— Cieszę się, że jestem w Elblągu. A jestem tutaj by porozmawiać o dużych inwestycjach. To, co działo się w Elblągu z przekopem Mierzei, pokazuje jak w soczewce, w jaki sposób PiS traktował inwestycje. PiS opowiadał o wielkich inwestycjach, tylko nic się kompletnie nie działo. Opowieści było dużo, ale kończyło się to tylko propagandą albo totalną fuszerką. Taki przykład mamy tutaj, gdzie rzeczywiście ten przekop się dokonał, tylko niestety nie miał służyć samemu portowi. A przecież najważniejsze jest to, że jeżeli miał być przekop, to trzeba było tę drogę wodną poprowadzić do portu w Elblągu po to, aby Elbląg mógł się rozwijać, a port spełniał swoją funkcję gospodarczą, o której PiS wielokrotnie mówił. Przekop został dokonany, niestety tor wodny nie został doprowadzony do samego Elbląga. I dopiero w tej chwili jesteśmy w stanie to zrealizować. Rząd to robi, samorząd współpracuje — tak to dokładnie powinno wyglądać. Dzięki temu port w Elblągu może stać się jednym z ważniejszych portów, niedużym, ale ważnym na Morzu Bałtyckim. Dzięki temu będzie można tu czynić wiele inwestycji i będą mogły powstawać nowe miejsca pracy — mówił na elbląskim bulwarze.

Przypomnijmy, że wcześniej Rafał Trzaskowski dość sceptycznie podchodził do przekopu Mierzei Wiślanej, twierdząc, że ta inwestycja nie będzie korzystna dla rozwoju gospodarczego. Mówił, że lepsze są inwestycje infrastrukturalne, także te samorządowe, które stworzą więcej miejsc pracy.

— Przekop Mierzei Wiślanej, gdzie wycina się setki, tysiące drzew, to nie jest taka inwestycja, która napędza gospodarkę — ocenił sztandarową inwestycję PiS w 2020 roku.

Rafał Trzaskowski był pytany, dlaczego zmienił zdanie w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej. Przypomniano mu, że w przeszłości był temu projektowi przeciwny, a teraz go popiera.

Trzaskowski w odpowiedzi przypomniał, że PiS nie poprowadził inwestycji do portu w Elblągu, tylko chciał samorządowi odebrać port.

— Jak można się było zgadzać, że przekop Mierzei nie dochodził do portu w Elblągu i do tego zaprzepaszczono pieniądze europejskie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie mógł wspierać tak zorganizowanego projektu. PiS przygotowywał totalną fuszerkę, projekt propagandowy i trudno było się z nim zgodzić. Teraz mamy szansę ten projekt doprowadzić do końca w wersji całkowicie racjonalnej. W wersji PiS-owskiej to sensu nie miało — powiedział.

EG