Polskie niebo pod ochroną NATO. Rozpoczęcie misji Air Policing w Królewie Malborskim

2025-04-01 17:27:21(ost. akt: 2025-04-01 17:39:50)
Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz (L), minister obrony Szwecji Pal Jonson (C) i minister stanu w ministerstwie obrony Wielkiej Brytanii Vernon Coaker (P) podczas inauguracji misji Air Policing w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz (L), minister obrony Szwecji Pal Jonson (C) i minister stanu w ministerstwie obrony Wielkiej Brytanii Vernon Coaker (P) podczas inauguracji misji Air Policing w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim

Autor zdjęcia: PAP/Adam Warżawa

Ochrona polskiej przestrzeni powietrznej i ochrona państw bałtyckich to nasze sojusznicze zobowiązanie, z którego nasi przyjaciele się wywiązują — powiedział w Królewie Malborskim wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Szef MON we wtorek na lotnisku 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim wziął udział w inauguracji NATO-wskiej misji Air Policing, polegającej na patrolowaniu przestrzeni powietrznej: Litwy, Łotwy i Estonii przy udziale wojsk szwedzkich i Wielkiej Brytanii. Na miejscu obecny był również minister obrony Szwecji Pal Jonson oraz brytyjski wiceminister obrony Lord Vernon Coaker.

Kosiniak-Kamysz podkreślił w swoim wystąpieniu, że NATO stało się silniejsze dzięki przystąpieniu Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz obecności brytyjskich sojuszników.

— Jesteśmy silniejsi razem i tylko w takim wypadku jesteśmy w stanie obronić nasze wartości, nasze tradycje, naszą kulturę — powiedział szef MON.

Jak dodał, współpraca w ramach NATO jest dla pokoju, nie dla wojny. — Sojusz Północnoatlantycki jest sojuszem obronnym, chroniącym nasze terytoria, naszych mieszkańców, nasze wartości, naszą cywilizację — podkreślił Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że wszystkie państwa wchodzące w skład NATO "patrzą na siebie z przyjaźnią".

— Chciałbym tutaj w obecności naszych przyjaciół z Wielkiej Brytanii i Szwecji potwierdzić wszystkie zobowiązania państwa polskiego wobec naszych sojuszników w NATO, (...) ze szczególnym uwzględnieniem artykułu 5" - oświadczył. Jak dodał, oczekuje od reszty państw NATO tego samego. — NATO to jest solidarność — podkreślił minister. Dodał, że Szwecja, Wielka Brytania i Polska oraz szerzej państwa nordyckie i bałtyckie są nadzieją dla Europy.

Kosiniak-Kamysz poinformował, że dziś rozpoczyna się w Malborku, a tak naprawdę w całej Polsce i w państwach leżących nad Bałtykiem operacja sojusznicza, w której wezmą udział żołnierze szwedzcy i brytyjscy. — Ochrona polskiej przestrzeni powietrznej, ochrona państw bałtyckich, to nasze sojusznicze zobowiązanie, z którego nasi przyjaciele się wywiązują — powiedział minister.

Stwierdził również, że obecność żołnierzy szwedzkich i brytyjskich jest "potwierdzeniem sojuszniczych zobowiązań, ale też ogromnym wsparciem dla walczącej Ukrainy". — Bez zabezpieczenia logistyki, bez infrastruktury, bez dostarczania sprzętu nie ma szans na powodzenie Ukrainy, nie ma szans na obronę Ukrainy i jej niepodległości i odzyskiwanie swoich terytoriów — powiedział szef MON.

— Chciałbym naszym przyjaciołom, ze Szwecji, z Wielkiej Brytanii serdecznie podziękować za to, że jesteście tutaj, że dedykujecie swoje siły i dajecie swoich najlepszych ludzi. Swoich żołnierzy, swoje doświadczenie dajecie tutaj dla naszego sojuszniczego wsparcia, dla ochrony naszych wartości, naszego nieba — zauważył Kosiniak-Kamysz.

Wicepremier podkreślił, że to właśnie sojusznicze wsparcie "jest wyrazem i symbolem solidarności".

— Dzisiejsza solidarności to jest NATO, ta solidarność, ten ruch to jest NATO — zaznaczył szef MON.

Dodał, że wyzwaniem dla polskiej prezydencji w Radzie UE jest m.in. praca nad mobilnością militarną. W tym kontekście mówił o zaplanowanym na środę swoim udziale w Forum Bezpieczeństwa UE i w nieformalnym posiedzeniu Rady ds. Zagranicznych, na którym będą trwały rozmowy o białej księdze na rzecz obronności, czy o zwiększeniu wydatków na obronność.

— Bardzo bym chciał, żeby podmiotem tych działań była Unia Europejska, ale również nasi sojusznicy z Wielkiej Brytanii — powiedział szef MON. Jak podkreślił "ten trudny moment, w którym znalazła się Europa i świat, jest też najlepszym momentem relacji europejsko-brytyjskich od czasu Brexitu".

Minister obrony Szwecji Pal Jonson wskazał, że Szwecja po raz pierwszy uczestniczy w misji zagranicznej NATO Air Policing. — To pokazuje spójność, solidarność wśród sojuszników. Jesteśmy dumni z tego, że to jest nasza pierwsza misja Air Policing i że ma ona miejsce w Polsce. Jesteśmy też dumni z tego, że możemy ją realizować wraz z Wielką Brytanią — podkreślił.

Jak dodał, Polskę, Szwecję i Wielką Brytanię łączy jeden wspólny cel, czyli chęć zapobiegania agresji Rosji.

Ministerstwo Obrony Narodowej podało we wtorek, że w marcu na lotnisko 22.Malborkprzybyły samoloty Eurofighter Typhoon brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych (RAF) oraz JAS-39 Gripen szwedzkich Sił Powietrznych.

— Kontyngenty naszych sojuszników pełnić będą wspólny nadzór nad przestrzenią powietrzną wschodniej flanki NATO, w ramach misji enhanced Air Policing. Dla Szwecji jest to historyczna chwila, ponieważ będzie to pierwsza zagraniczna misja szwedzkiego lotnictwa po wstąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego — zaznaczyło MON.

PAP