Elbląg: Brutalny atak na ul. Dąbrowskiego. Gdzie są oprawcy?
2025-04-24 15:45:35(ost. akt: 2025-04-29 10:46:09)
Brutalny atak na ul. Dąbrowskiego w Elblągu zakończył się śmiercią 42-letniego Macieja A. Choć minęły trzy tygodnie, napastnicy pozostają na wolności. Prokuratura nie zdradza szczegółów śledztwa, a mieszkańcy zadają sobie pytanie, gdzie są oprawcy.
Prokuratura Rejonowa w Elblągu kontynuuje postępowanie w sprawie brutalnej napaści, do której doszło 2 kwietnia 2025 roku przy ul. Dąbrowskiego. Mimo upływu czasu sprawcy wciąż pozostają nieuchwytni.
Według ustaleń śledczych – przypomnijmy – około godziny 22 pod bramą jednej z posesji zatrzymał się samochód, w którym pasażerem był 42-letni Maciej A. Chwilę później za pojazdem stanął drugi samochód. Wysiadło z niego prawdopodobnie dwóch zamaskowanych napastników. Podeszli do auta ofiary, wybili szybę, rozpylili gaz i brutalnie zaatakowali mężczyznę ostrym narzędziem.
– Po dokonaniu napaści sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia – przekazała prokurator Ewa Ziębka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Ranny Maciej A. trafił do szpitala z rozległymi ranami ciętymi nogi i dłoni. Mimo udzielonej pomocy medycznej zmarł dwa dni później. Jeszcze w trakcie akcji ratunkowej, gdy był przytomny, stwierdził brak saszetki, w której według relacji świadka znajdowało się około 3 tysięcy złotych.
Prokuratura zabezpieczyła ciało do przeprowadzenia sekcji zwłok. Równolegle Komenda Miejska Policji w Elblągu podjęła intensywne działania operacyjne. Początkowo zatrzymano dwie osoby, jednak po przesłuchaniach zostały one zwolnione, gdyż nie potwierdzono ich związku ze sprawą.
Pomimo upływu czasu i zaangażowania wielu funkcjonariuszy przełomu w sprawie wciąż nie ma.
– Postępowanie jest cały czas prowadzone. Nie zatrzymano podejrzanych. Prokuratura wspólnie z policją wykonuje dalsze czynności, które mają doprowadzić do ich ujęcia – informuje prokurator Ziębka.
W szczególności analizowane są zabezpieczone ślady, które mogą przyczynić się do identyfikacji sprawców. Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie ujawnia, czy wytypowano już konkretne osoby, ani innych szczegółów śledztwa.
– Dla dobra postępowania nie udzielamy informacji o realizowanych i planowanych działaniach – wyjaśnia rzecznik.
Wciąż nie wiadomo, jakie zarzuty usłyszą sprawcy, gdy zostaną zatrzymani. Na pewno mieliśmy do czynienia z brutalną napaścią zakończoną śmiercią człowieka. Oczekiwanie na sprawiedliwość trwa, a mieszkańcy Elbląga zadają sobie wiele pytań. Kto zabił Macieja A.? Dlaczego wciąż nie ma winnych? I najważniejsze: czy napastnicy z ul. Dąbrowskiego czują się bezkarni, pozostając na wolności?
red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez