Strażacy z Elbląga pojechali pod Płock, by chronić przed powodzią

2014-05-21 10:11:40(ost. akt: 2014-05-21 13:41:07)
Pierwszym przystankiem elbląskich strażaków była Ostróda. Stąd zostali wysłani w okolice Płocka

Pierwszym przystankiem elbląskich strażaków była Ostróda. Stąd zostali wysłani w okolice Płocka

Autor zdjęcia: Marek Giniewicz

Elbląscy strażacy pojechali w środę (21.05) rano w okolice Płocka. Ich wyjazd związany jest z nadciągającą falą powodziową na Wiśle, która właśnie przetacza się przez Warszawę.
Strażacy z Elbląga wyruszyli w drogę przed godz. 10.
— Decyzja o wyjeździe naszych strażaków w związku z zagrożeniem powodziowym w kraju dotarła do nas w środę rano z Komendy Wojewódzkiej PSP w Olsztynie — wyjaśnia st. kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Elblągu. — Pierwszym przystankiem na trasie naszych strażaków będzie Ostróda. Tam zostanie sformowana kompania, która następnie została skierowana w okolice Płocka — dodaje.

W sumie z elbląskiej komendy wyjechało 15 strażaków i pięć wozów, w tym m.in. jeden z kontenerem przeciwpowodziowym, ciężki gaśniczy z pompą wysokiej wydajności oraz dwa auta terenowe, operacyjne.
AKT

Obrazek w tresci