Rosjanie kupują u nas. Wciąż się im opłaca

2014-06-11 07:05:00(ost. akt: 2014-06-11 12:34:08)
Alieksandr Mytnik przyjechał do Elbląga z całą rodziną

Alieksandr Mytnik przyjechał do Elbląga z całą rodziną

Autor zdjęcia: Karolina Krajewska

— Kiełbasę, mięso woziliśmy. Teraz nie wolno. A w internecie pojawiły się ostrzeżenia: "Nie jedźcie do Polski, bo tam niszczą samochody". Ale my jeździmy, tak samo jak wcześniej, dwa razy w miesiącu — mówi Alieksiej Radnajew, który przyjechał w miniony weekend do Elbląga na zakupy.
— Od 6 do 8 czerwca, z obwodu kaliningradzkiego do Polski wjechało 14 117 cudzoziemców. Rok temu, od 7 do 9 czerwca było to 15 300 cudzoziemców — informuje por. Justyna Szubstarska, rzecznik prasowy komendanta Warmińsko - Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.

Czy to oznacza, ze mniej Rosjan przyjeżdża do nas na zakupy?

Czasami przyjeżdża z rodziną
Pan Stanisław, którego spotkaliśmy w sobotę w jednym z elbląskich marketów, mieszka w Kaliningradzie. Wcześniej przyjeżdżał do Polski na zakupy trzy razy w miesiącu, obecnie dwa razy. Czasami zabiera ze sobą rodzinę. Mówi, że w Kaliningradzie jest wszystko, ale drożdże niż w Polsce.
— Mleko jest w Kaliningradzie dwa razy droższe, truskawki tak samo — podaje przykłady pan Stanisław. Dlatego kupuje w Polsce produkty mleczne, jogurty czy masło.

Dwa razy w miesiącu
— Kupujemy wszystko to, co jest w Polsce tańsze niż u nas — potwierdza Alieksiej Radnajew, który przyjechał na zakupy do Elbląga z żoną i córką. W koszu mieli m.in. fotelik dla dziecka. Żona pana Alieksieja przymierzała akurat klapki. Kilka par włożyła do kosza.
— Te same polskie towary są u nas, ale droższe o 30 - 50 procent — mówi Alieksiej Radnajew.
Dwa razy w miesiącu przyjeżdża do Polski z Kaliningradu Alieksandr Mytnik. Przyznaje, że ostatnio wyprawy do Polski stały się dla Rosjan trochę mniej opłacalne.
— Bo rubel spadł o 20 procent — wyjaśnia mężczyzna.
Mytnikowie kupują w Polsce głównie artykuły spożywcze przeznaczone dla małych dzieci. Kupują też odzież i inne drobne artykuły. Przyznają, że przyjeżdżają do Polski nie tylko na zakupy, ale również po to, by odpocząć.

kr


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wdas #1415678 | 176.221.*.* 11 cze 2014 21:55

    polecam projekt stopcham z youtube.grupka mlodych ludzi walczy z intruzami samochodowymi w Rosji, to dużo mówi o relacjach społecznych coś na zasadzie "mam kasę, znajomości, jestem politykiem" mogę parkowac gdzie chcę.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. mnie #1415529 | 82.177.*.* 11 cze 2014 18:57

      nie przeszkadzają niech kupują ile się da tylko denerwujące jest to że zawsze głupią decyzją władz utrudnia się życie ludziom.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. wien #1415389 | 178.115.*.* 11 cze 2014 15:58

      Mieszkam na stale w wiedniu i czasami wchodze na ta stronke poczytac co sie dzieje w moim miescie i jak czytam co niektore komentarze to az mnie krew zalewa ile w ludzisch jest nienawisci i nietolerancji wzgledem innego czlowieka tylko dlatego ze jest innej narodowosci.pozdrawiam

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. antyleming #1415231 | 83.19.*.* 11 cze 2014 13:16

        W dzienniku elbląskim też dysleksja czy analfabetyzm wtórny ?????? Słowo DROŻSZE piszę się droższe a nie DROŻDŻE !!!!!!!! Ludzie zatrudnieni po znajomości - OGARNIJCIE SIĘ BO TO JUŻ MEGA OBCIACH !!!!!!!!! PS. I WCALE NIE JEST TO LITERÓWKA Z CZEGO TŁUMACZYŁA SIĘ OSTATNIO REDAKTOR NACZELNA INTERNETOWEGO WYDANIA GO ........

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      2. modern #1415114 | 83.25.*.* 11 cze 2014 10:29

        Moze ktos poruszy temat zmuszania Polakow do placenia lapowek przy wyjezdzie z rosji....

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (8)

        Pokaż wszystkie komentarze (11)