Nowe elbląskie witacze staną dopiero po wakacjach?



2014-07-24 09:24:09(ost. akt: 2014-07-24 09:26:49)
Niebawem na billboardach pojawią się informacje dotyczące Święta Chleba

Niebawem na billboardach pojawią się informacje dotyczące Święta Chleba

Autor zdjęcia: arch. UM w Elblągu

Czas mija, a elbląskich witaczy jak nie było, tak nie ma. Terminów ich pojawienia się podawano do tej pory kilka - wszystkie już nieaktualne. Czy to pech, czy indolencja urzędników prześladuje reklamę miasta?




— Witacze mamy już przygotowane, możemy je stawiać — przekonuje Mariusz Piekutowski ze Studia Plus z Białegostoku, wykonawcy zadania. — Niestety nadal nie mamy wyznaczonych wszystkich miejsc, w których te mogłyby stanąć. Okazało się, że nie na wszystkich wskazanych działkach jest to możliwe. Niestety formalności ciągną się w nieskończoność. Elbląg jest pod tym względem wyjątkowy. Podobne zadania wykonywaliśmy już dla różnych miast, pierwszy raz jednak napotkaliśmy takie problemy.




Cztery billboardy i sześć witaczy promujących Elbląg miało stanąć na drogach regionu. To wydawałoby się łatwe zadanie od początku, czyli od ponad roku, sprawia spore problemy. 
Samego wykonawcę wyłoniono dopiero w drugim przetargu. Pierwszy unieważniono, ponieważ ceny zaproponowane przez przedsiębiorców znacznie przewyższały kwotę, którą miasto zamierzało przeznaczyć na ten cel. Ostatecznie jednak zadania, za blisko 180 tys. złotych, podjęło się Studio Plus z Białegostoku.

Początkowo planowano, że reklamy staną jeszcze w listopadzie 2013 roku. To jednak, jak się szybko okazało, były tylko pobożne życzenia. Urzędnicy wskazali bowiem błędne lokalizacje witaczy i billboardów, które kolidowały z pasem drogowym. Ich przeoczenie szybko wyłapała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i nakazała zmianę.

Ostatecznie wskazano nowe miejsca, a pod koniec maja na drodze S22, na wysokości Kwietnika i na S7, w okolicach Komorowa Żuławskiego stanęły pierwsze billboardy. Urzędnicy zapewniali wtedy, że witacze pojawią się w ciągu tygodnia. Od tego czasu minął ponad miesiąc, a ich nadal nie ma.


— W tym czasie zamontowaliśmy kolejne, już wszystkie, billboardy — mówi Piekutowski. — Jednak z witaczami nadal nie możemy ruszyć ze względu na brak wszystkich lokalizacji. Okazało się, że na kolejnych już wskazanych działkach nie można ich postawić. Na wyznaczenie następnych nadal czekamy. Niestety okazuje się, że ten przetarg od początku nie był właściwie przygotowany, czego są teraz efekty. 
— Cały czas prowadzone są rozmowy z gminami i właścicielami działek w kwestii ustawienia pozostałych trzech konstrukcji — dodaje Łukasz Mierzejewski z Biura Prezydenta Miasta. — W chwili obecnej znane są już pewne miejsca dla trzech witaczy, to droga S22 w okolicach miejscowości Wilkowo, droga krajowa nr 22 w okolicach Raczków Elbląskich i droga wojewódzka nr 503 na terenie Elbląga, w miejscu starego witacza.


Ja zapewnia przedstawiciel Studia Plus witacze staną ciągu kilku tygodni od wyznaczenia lokalizacji. Elbląg zareklamuje się w ten sposób dopiero po wakacjach.

naj

Źródło: Dziennik Elbląski