Spacerowali szlakiem siedmiu cudów Elbląga
2014-08-03 18:05:28(ost. akt: 2014-08-04 08:55:14)
Ubrana w strój średniowiecznej mieszczki Alicja Gronek opowiadała o siedmiu cudach Elbląga podczas sobotniego (2 sierpnia) spaceru z przewodnikiem.
Spacer trwał nieco dłużej niż zwykle, bo 2,5 godziny. Uczestnicy wytrwali do końca, mimo żaru lejącego się z nieba.
— Te siedem cudów Elbląga wybrałam sama, bo uważam, że zasługują na taką nazwę — mówi Alicja Gronek. — A cuda to: odcisk łopaty piekarczyka, Ferdynand Schichau, makieta Elbląga, Ścieżka Kościelna, kolumna — pozostałość po elbląskim zamku krzyżackim, najkrótsza elbląska ulica Mennicza i nagrobek województwa elbląskiego.
— Te siedem cudów Elbląga wybrałam sama, bo uważam, że zasługują na taką nazwę — mówi Alicja Gronek. — A cuda to: odcisk łopaty piekarczyka, Ferdynand Schichau, makieta Elbląga, Ścieżka Kościelna, kolumna — pozostałość po elbląskim zamku krzyżackim, najkrótsza elbląska ulica Mennicza i nagrobek województwa elbląskiego.
Kolejny spacer odbędzie się w sobotę 9 sierpnia. Zbiórka uczestników przy banku Millenium o godz. 10. Po ulicy Robotniczej oprowadzała będzie Jolanta Bulak
kr
kr
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez