Dziewczynka, która poruszyła serca wszystkich elblążan

Gdy Agatka przyszła na świat okazało się, że ma wrodzoną, bardzo ważną wadę serca - Tetralogię Fallota. Polscy lekarze początkowo nawet chcieli ją operować, ale ostatecznie zrezygnowali z przeprowadzenia niezwykle trudnego zabiegu korekty tej wady. Okazało się, że jedynym miejscem w Europie, gdzie Agatka otrzyma pomoc jest klinika Bambino Gesu w Rzymie. Taka operacja kosztuje jednak 31 tysięcy euro.




Rodzina i przyjaciele Agatki rozpoczęli walkę o jej zdrowie. Zbiórka ruszyła tuż po urodzeniu dziewczynki.Bardzo szybko przyłączyło się do niej wiele osób, wzruszonych historią dziewczynki i pomoc ruszyła jak lawina. Organizowano koncerty, aukcję internetowe i wiele innych wydarzeń charytatywnych dedykowanych małej elblążance. W Galerii EL odbył się maraton zumby, w klubie Mjazzga koncert elbląskich wykonawców. Lokalni muzycy zagrali również dla Agatki w klubie Energy.

W akcję zaangażowali się również kibice Olimpii Elbląg. Na ulicach miasta pojawili się wolontariusze z puszkami. 



— W pomoc zaangażowało się wielu ludzi. Do tej pory jesteśmy pod wrażeniem tego, jak dużo serca okazali. Pieniądze na leczenie udało się zebrać w miesiąc. To było niesamowite — dodaje Marta. 
Na koniec bardzo radosna nowina: dzięki wam nie będziemy musieli się martwić o brak pieniążków przed operacją ponieważ na dzień dzisiejszy mamy już 112 656,94 zł — taką informacje kilka dni temu podali rodzice Agatki na jej profilu na Facebooku. 


Teraz pozostaje czekać na operację. W tej chwili Agatka czuje się dobrze. Jeśli jej stan nadal będzie stabilny zabieg zostanie wykonany za jakiś czas, gdy jeszcze trochę przybierze na wadze.


— W tej chwili waży 4,7 kilograma. Do kliniki powinna się zgłosić gdy osiągnie 7 kg, czyli wagę idealną na wykonanie korekty wady serca — wyjaśnia ciocia Agatki.
naj