Polonia Pasłęk przegrała z Motorem Lubawa 0:4

2014-09-07 19:05:58(ost. akt: 2014-09-07 15:57:15)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

— Kto wie, jakim rezultatem zakończyłby się ten mecz, gdybyśmy byli skuteczniejsi w pierwszych 20 minutach. Najpierw piłka po strzale Jakuba Błażewicza z rzutu wolnego z odległości 20 metrów trafiła w słupek, a później Radosław Lenart nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem gości — mówi honorowy prezes Polonii Bogdan Korzeniowski.
— Niewykorzystane sytuacje zazwyczaj się mszczą i nie inaczej było w tym meczu. Goście, grając bardzo rozważnie, wypunktowali nas jak bokser boksera i przed przerwą zdobyli trzy gole — dodaje Korzeniowski.
Po przerwie sporo ożywienia w grze gospodarzy wniósł Mateusz Augustyńczyk, ale i to na niewiele pomogło Polonii, która jak widać przechodzi kryzys.


Źródło: Dziennik Elbląski