W fabryce cygar i tabaki
Polecamy artykuł Lecha Słodownika z piątkowego wydania Dziennika Elbląskiego.
Największym pracodawcą dla kobiet po I wojnie światowej była elbląska fabryka tabaki i cygar "Loeser & Wolff". Pracowało w niej kilka tysięcy kobiet, przede wszystkim w Elblągu i w filiach w Braniewie, Malborku oraz Starogardzie Gdańskim. Elbląską fabrykę otaczały ulice Królewiecka, Odzieżowa i ks. W. Osińskiego. Wejście główne dla pracowników biurowych było od ul. Królewieckiej, a dla robotnic od ul. Odzieżowej, gdzie w bramie wejściowej były zegary kontrolne.
Artykuł Lecha Słodownika przeczytasz w dzisiejszym numerze.
Artykuł Lecha Słodownika przeczytasz w dzisiejszym numerze.
To wydanie kupisz również na: www.kupgazeta.pl
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Bronek Logopeda #1486407 | 78.8.*.* 16 wrz 2014 22:57
Aaaa Zaaask.iewwwwycz teeego nnnnieeee sssssssskommmmmmennnntooooOOOwał ?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz