PWSZ rozpoczęła nowy rok. Czas na badania naukowe

2014-09-29 14:10:00(ost. akt: 2014-10-05 11:02:39)

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Elblągu rozpoczęła dzisiaj rok akademicki. A z nowym rokiem stawia sobie kolejne wyzwania. Największa elbląska uczelnia kładzie nacisk na badania naukowe. Na rozwinięcie się w tym kierunku daje sobie pięć lat.

Ponad trzy tysiące studentów elbląskiej PWSZ rozpoczęło rok akademicki. Uroczysta inauguracja odbyła się dzisiaj rano. Tradycyjnie uczestniczyły w niej nie tylko władze uczelni, ale i politycy, przedsiębiorcy oraz przedstawiciele innych uczelni.

Przed uczelnią, która w ubiegłym roku świętowała swoje 15-lecie, rozpoczyna się równie ważny, o ile nie ważniejszy okres. PWSZ zamierza silny nacisk położyć na badania naukowe, tak aby w ciągu pięciu lat przekształcić się z uczelni dydaktycznej w uczelnię dydaktyczno naukową.
— W tym celu przebudowaliśmy strukturę uczelni i rozpoczęliśmy procedurę uzyskiwania kategorii naukowej — mówił podczas inauguracji Zbigniew Walczyk, rektor PWSZ w Elblągu.
Na prowadzenie badań, szkoła zamierza pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej. Zgłosiła już osiem projektów, z których aż pięć, w tym "Program oczyszczania i zagospodarowania Zalewu Wiślanego" i wdrażanie systemu praktyk zawodowych, zostało wstępnie zaakceptowanych.
Uczelni pracuje również nad dostosowaniem oferty do gospodarczych potrzeb regionu i zainteresowań młodzieży.

Podczas inauguracji był również czas na gorzkie refleksje. Rektor wytknął władzom miasta, że te nie doceniają roli uczelni.
— W miarę upływu czasu odczuwamy, że PWSZ w Elblągu cieszy się coraz wyższym zaufaniem w naszym województwie i coraz bardziej jest ona znana w Polsce — podkreślał Zbigniew Walczyk. — Niestety, jak to niekiedy bywa - pod latarnią jest najciemniej. Od długiego czasu jesteśmy nieobecni w materiałach promocyjnych i folderach Elbląga pomimo naszych wielu spektakularnych i pożytecznych inicjatyw przeznaczonych dla mieszkańców miasta. To wszystko nie wystarcza aby znaleźć się wśród innych i tak na przykład w pięknym folderze na 777-lecie Elbląga, w którym jest rozdział związany z nauką, nie ma ani słowa chociażby o naszym, od lat rokrocznie organizowanym, Bałtyckim Festiwalu Nauki.
Słowa rektora najwyraźniej trochę zawstydziły Jerzego Wilka, prezydenta miasta, który od razu zadeklarował, że miasto jest zainteresowane współpracą z uczelnią. naj

Czy warto studiować w Elblągu?
Monika Łupaczewska z Malborka, studentka PWSZ
— Chciałam studiować w miarę blisko domu. Papiery złożyłam do Elbląga i na Uniwersytet Gdański. Tam było jednak bardzo dużo chętnych na jedno miejsce i się nie dostałam. Nie żałuję jednak, że zdecydowałam się na Elbląg. Przyznaję, że nauki jest dużo, ale to i dobrze.

Władysław Mańkut, prezes Elbląskiej Fundacji Akademickiej

— Na pewno tak. Elbląg posiada propozycje dla dużej rzeszy młodzieży, są to zarówno kierunki humanistyczne i techniczne. Poziom kształcenia na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej stwarza warunki dla osób ambitnych. Inżynieria, informatyka, elektromechanika, także ochrona środowiska, kierunki ekonomiczne czy z obszaru samorządowego, germanistyka, to są te propozycje, które mogą i powinny zainteresować młodzież z Elbląga, okolic i naszego regionu. Ale nie tylko. Mamy studentów z woj. pomorskiego, mazowieckiego, a także z południa kraju. To dotyczy także innych elbląskich uczelni: Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej oraz Wyższego Seminarium Duchownego, gdzie ciekawą ofertę znajdą ci, którzy doszli do wniosku, że ich powołaniem jest służenie ludziom poprzez bycie kapłanem.



Małgorzata Guzowska, najlepsza absolwentka Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej w roku 2013/14

— Oczywiście, że warto studiować w Elblągu. Jeżeli człowiek wie, co chce robić w przyszłości, wybierze odpowiednie studia, to może zdobyć na elbląskich uczelniach wiedzę i umiejętności, które pomogą mu później w odniesieniu pewnego sukcesu. Rozpoczynając studia na EUH-E wiedziałam co chcę robić w przyszłości, wybrałam kierunek pedagogika, specjalność zintegrowana edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna. Teraz po skończeniu studiów znalazłam pracę w jednym z elbląskich przedszkoli.


Źródło: Dziennik Elbląski