Orkiestra serc w Elblągu nie zagra

Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tym, że elbląski sztab WOŚP nie znalazł się na liście blisko półtora tysiąca lokalnych sztabów. Wtedy jednak wydawało się, że choć z opóźnieniem, tak jak to miało miejsce i w ubiegłym roku, organizator 23. finału w Elblągu jednak się znajdzie. Teraz szans na pozytywne rozwiązanie problemu praktycznie nie ma. Podobnie zresztą jak chętnych do podjęcia się tego zadania.

— Gabrysia Zimirowska, która w ubiegłych latach była szefową elbląskiego sztabu WOŚP, tym razem nie mogła się podjąć tego zadania ze względów osobistych — mówi Iwona Grajkowska z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Elblągu.

Pozbawione jej doświadczenia centrum zrezygnowało z organizacji elbląskiego finału. O czym zresztą informowało już kilka miesięcy wcześniej.
— Od września sami oraz w porozumieniu z miastem, szukaliśmy innej osoby, organizacji, która zorganizowałaby sztab WOŚP w Elblągu — dodaje Grajkowska. Pełnomocnik ds. Organizacji Pozarządowych skierował do nich pismo w tej sprawie. Chętny się jednak do dnia dzisiejszego nie znalazł.

Co na to miasto?
— O całej sytuacji dowiedziałem się dzisiaj, zresztą trudno, żebym dowiedział się wcześniej — mówił w poniedziałek Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. — Muszę jak najszybciej zapoznać się z tą sprawą. Jestem i byłem zwolennikiem WOŚP. Będę się starał, żeby orkiestra w Elblągu jednak zagrała.
To może być trudne zważywszy na fakt, że lokalne sztaby rejestrowano do 21 listopada.
naj