Leszcza i sandacza starczy dla wszystkich

Zalew Wiślany

Zalew Wiślany

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Polacy i Rosjanie porozumieli się, co do wielkości połowów leszcza i sandacza na wodach Zalewu Wiślanego.
Zalew Wiślany, przez który przebiega granica polsko-rosyjska, to unikalny w skali kraju region, nie tylko pod względem przyrodniczym i ekologicznym, ale także zasobów wodnych. Podczas dorocznej Sesji Polsko-Rosyjskiej Komisji Mieszanej do spraw gospodarki rybnej, ustalono że w przyszłym roku Polacy mogą odłowić 160 ton leszcza i 100 ton sandacza. Po stronie rosyjskiej rybacy będą mogli odłowić 290 ton leszcza i 150 ton sandacza.

— Te kwoty nie różnią się od tych zawartych w porozumieniach z poprzednich lat. Ilości ryb do połowu ustalane są na podstawie rekomendacji naukowców, którzy w swych badaniach ocieniają stan zasobów wodnych. Rybacy z nad Zalewu Wiślanego w ubiegłych latach nie odławiali pełnej kwoty. Można zatem wywnioskować, że liczba ta jest wystarczająca — mówi Dorota Mitros naczelnik wydziału rybołówstwa Okręgowego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego w Gdyni.
skro

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wagabunda. #1608411 | 83.11.*.* 15 gru 2014 00:35

    "Starczy"to jest uwiąd.Z tego co widzę to na długo nie wystarczy.Albowiem widzę i się dziwię,że rybacy nie są kontrolowani.Jeśli są to nieskutecznie.Przywożą sandacza niewymiarowego i nim handlują.Minoga workami sprzedają.Węgorz grubszy od sznurowadła jest zabierany do wędzenia.żal serce ściska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. ziva #1605944 | 79.186.*.* 12 gru 2014 17:07

    jeszcze będą nam pozwalać patrzeć na wodę

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)