Jak spędzimy sylwestra i czego życzymy sobie i innym w nowym roku?

2014-12-31 14:45:00(ost. akt: 2014-12-31 14:53:31)

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Zdrowia, miłości, dobrze płatnej pracy, szczęścia — tego sobie i innym życzą w nowym roku elblążanie, których spotkaliśmy na elbląskiej starówce.
Ewelina Heidner
— Jeszcze nie zaplanowałam. To będzie spontaniczny sylwester zorganizowany w ostatniej chwili gdzieś poza domem. W nowym roku życzę sobie znalezienia dobrze płatnej pracy. Innym życzę dużo zdrowia i radości.

Anna Belewicz
— Na sylwestra pojedziemy do Bartoszyc, do siostry. Wieczór sylwestrowy spędzę z wnukami w gronie rodzinnym, a młodzi pójdą na bal. W nowym roku życzę sobie zdrowia. Najbliższym życzę tego samego, bo zdrowie jest najważniejsze.

Artur Marynowski
— Sylwestra spędzę na imprezie zorganizowanej u mnie w domu. To będzie tak zwana „domówka” w gronie znajomych. Będą też tańce, ale przede wszystkim dobre towarzystwo. W nowym roku życzę sobie wytrwałości w dążeniu do osiągnięcia założonych celów, m.in. zmiany pracy na lepszą. Innym życzę miłości.

Karolina Manikowska
— Sylwestra spędzę na imprezie domowej w kameralnym gronie. Sobie życzę przede wszystkim odwagi w realizacji moich marzeń, nie zdradzę jakich, bo nie chcę zapeszać. Innym życzę przede wszystkim zdrowia.

Joanna i Adam Kardasz
— Pojedziemy na Kaszuby, do znajomych. Sobie życzymy jak najlepszego, spokojnego roku. Innym życzymy tego samego.


Leokadia Adamowicz
— W środę, w południe, pójdę do kościoła. Wieczór sylwestrowy spędzę w domu, przed telewizorem. Życzę sobie zdrowia i pogodnych dni. Życzę wszystkim pokoju na świecie, żeby nie było prześladowania ludzi, żeby dzieci na świecie nie cierpiały.

Adam Pawszyk
— W środę o godz. 22 wrócę z pracy po służbie. Jestem dyspozytorem Polskich Linii Kolejowych w Olsztynie. Sylwestra spędzę w domu razem z żoną i dziećmi. Sobie życzę zdrowia. Mojej kochanej żonie życzę zdrowia i szczęścia. Całej mojej rodzinie i wszystkich Czytelnikom Dziennika Elbląskiego życzę zdrowia i szczęścia.

Lech Słodownik
— Sylwestra spędzę na wsi, w wąskim gronie rodzinnym. W planie jest ognisko, pieczenie kiełbasek i małe fajerwerki. Później będzie mała kameralna impreza w domu przy kominku. Wszyscy będą w przebraniach. W nowym roku życzę sobie zdrowia. Wszystkim innym życzę tego samego. Elblążanom życzę więcej miejsc pracy, zwłaszcza tym młodszym, żeby nie uciekali z tego miasta.

A Wy czego będziecie życzyli sobie i innym w nowym roku?