W piątek przychodnie będą zamknięte?
2015-01-01 18:05:00(ost. akt: 2015-01-01 16:52:17)
Ponad połowa przychodni w regionie nie podpisała kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Negocjacje między lekarzami rodzinnymi a Ministerstwem Zdrowia zerwane zostały w poniedziałek i w tym roku już nie mają zostać podjęte. Czy 2 stycznia niektóre przychodnie będą zamknięte?
W poniedziałek wieczorem, jak grom z jasnego nieba, huknęła informacja: negocjacje między lekarzami rodzinnymi a ministerstwem zdrowia zostały zerwane. 2 stycznia niektóre poradnie będą zamknięte albo lekarze będą przyjmować prywatnie.
Sytuacja jest
dynamiczna
W woj. warmińsko-mazurskim do wtorku do godz. 14 tylko 134 przychodnie, w których przyjmują lekarze rodzinni, podpisały kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia na 2015 r. W 2014 r. pacjenci mogli leczyć się w aż 280 przychodniach.
dynamiczna
W woj. warmińsko-mazurskim do wtorku do godz. 14 tylko 134 przychodnie, w których przyjmują lekarze rodzinni, podpisały kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia na 2015 r. W 2014 r. pacjenci mogli leczyć się w aż 280 przychodniach.
— W Elblągu na 18 placówek lekarzy rodzinnych 11 nie podpisało umów z Warmińsko-Mazurskim Oddziałem NFZ. Te dane mogą zmienić się, bo sytuacja jest dynamiczna i cały czas wpływają do nas umowy od lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej — mówi Magdalena Mil, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału funduszu.
Tym, którzy czekali do ostatniej chwili, chodzi m.in. o pakiet onkologiczny. Lekarze rodzinni będą od stycznia zlecać zarezerwowane dotąd dla specjalistów badania (m.in. spirometrię, poziom żelaza, czy badania tarczycy). Dzięki temu można szybciej wykrywać choroby nowotworowe.
— Rozmowy trwały od dawna i nasze postulaty są niezmienne. Ma zmienić się system finansowania. Dla wielu przychodni może to oznaczać konieczność zamknięcia działalności, bo nie wystarczy im pieniędzy na funkcjonowanie — uważa Tomasz Malich, szef Porozumienia Zielonogórskiego w województwie warmińsko-mazurskim.
Tym, którzy czekali do ostatniej chwili, chodzi m.in. o pakiet onkologiczny. Lekarze rodzinni będą od stycznia zlecać zarezerwowane dotąd dla specjalistów badania (m.in. spirometrię, poziom żelaza, czy badania tarczycy). Dzięki temu można szybciej wykrywać choroby nowotworowe.
— Rozmowy trwały od dawna i nasze postulaty są niezmienne. Ma zmienić się system finansowania. Dla wielu przychodni może to oznaczać konieczność zamknięcia działalności, bo nie wystarczy im pieniędzy na funkcjonowanie — uważa Tomasz Malich, szef Porozumienia Zielonogórskiego w województwie warmińsko-mazurskim.
Co może zrobić
pacjent?
Co z pacjentami? Ci, z którymi rozmawialiśmy, orientują się w całej sprawie piąte przez dziesiąte. Coś tam słyszeli, ale nie wiedzą dokładnie, na czym polega problem, a przede wszystkim nie dowierzają, że lekarze naprawdę przestaną ich leczyć bezpłatnie. Są przekonani, że lekarze i urzędnicy jakoś się dogadają i wszystko będzie po staremu.
pacjent?
Co z pacjentami? Ci, z którymi rozmawialiśmy, orientują się w całej sprawie piąte przez dziesiąte. Coś tam słyszeli, ale nie wiedzą dokładnie, na czym polega problem, a przede wszystkim nie dowierzają, że lekarze naprawdę przestaną ich leczyć bezpłatnie. Są przekonani, że lekarze i urzędnicy jakoś się dogadają i wszystko będzie po staremu.
— Podczas poniedziałkowych negocjacji minister zdrowia zaproponował za zwiększenie kompetencji lekarzy rodzinnych jeden miliard sto milionów złotych. To oczywiście kwota w skali kraju, na nasz region byłoby to 36 milionów złotych. To pieniądze za kierowanie na sześć badań, w ramach tzw. pakietu onkologicznego — mówi Magdalena Mil.
Czy 2 stycznia część przychodni, również w Elblągu, będzie zamknięta i co mają w tej sytuacji zrobić pacjenci?
— Pacjenci mogą zmienić lekarza rodzinnego, na takiego, który ma podpisany kontrakt z NFZ. Wszyscy pacjenci mogą także zgłaszać się na izby przyjęć w szpitalach, Szpitalne Oddziały Ratunkowe (SOR) i placówki nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Listę wszystkich tych placówek znajdą na stronie oddziału: nfz-olsztyn.pl — mówi rzeczniczka.
— Pacjenci mogą zmienić lekarza rodzinnego, na takiego, który ma podpisany kontrakt z NFZ. Wszyscy pacjenci mogą także zgłaszać się na izby przyjęć w szpitalach, Szpitalne Oddziały Ratunkowe (SOR) i placówki nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Listę wszystkich tych placówek znajdą na stronie oddziału: nfz-olsztyn.pl — mówi rzeczniczka.
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tomek #1623648 | 91.235.*.* 3 sty 2015 11:03
Rząd przyszedł po rozum do głowy i może wreszcie coś zrobi z tymi "hienami "co się pastwią nad pacjentami.Ciągle im mało!!!.Co zrobić by się nie narobić,to motto lekarza.Całe szczęście,że nie wszyscy tak myślą o wykonywanym zawodzie.Ta garstka pasożytniczych lekarz powinna mieć zabrane dyplomy lekarskie przez sądy,gdyż narażają uczciwych ludzi na utratę zdrowia.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ja #1623635 | 164.127.*.* 3 sty 2015 10:56
a co maja zrobic pielegniarki przeciez to nie ich wina ze lekarze nie podpisali umowy one mogly isc do pracy ale same bez zgody lekarza nic same nie moga zrobic no i zostaja jak na razie bez pracy!!!!!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
997 #1623540 | 83.16.*.* 3 sty 2015 08:24
DEB.ilnym "redaktorom" nie chce się nawet sprostować kłamstwa i dalej wprowadzają ludzi w błąd-przychodnia DEB.ili na Bema NIE PRACUJE !!!! przenosimy się do normalnych lekarzy a nie tkwijmy dalej w kartotekach weterynarzy !!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
ola #1623325 | 87.105.*.* 2 sty 2015 20:45
Przychodnia na Bema zamknięta błędne informacje podajecie
odpowiedz na ten komentarz
Tołdi20 #1622504 | 46.76.*.* 2 sty 2015 08:25
Byłem wczoraj u lekarza w szpitalu wojewódzkim potraktowali mnie jak intruza w Elblągu musisz leczyć się sam bo lekarze nie chcą pomagać nasza opieka lekarska.
odpowiedz na ten komentarz