KPR Jelenia Góra - Start Elbląg 31:35 (16:17)

Spotkanie rozpoczęło się po myśli elblążanek, gdzie wynik meczu otworzyła Katarzyna Kołodziejska. Za chwilę miejscowe doprowadziły do remisu, mogły nawet objąć prowadzenie, ale Jelena Bader oraz Małgorzata Buklarewicz nie wykorzystały rzutów karnych. Szczypiornistki Startu, grając dobrze w defensywie, szybko zdobywały teren i po 10 minutach było 6:3 dla nich, a za chwilę 9:5 i 14:9. Wówczas trener gospodyń Michał Pastuszko poprosił o czas. Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym jeleniogórzanki stawały się groźniejsze, a przewaga elblążanek zaczęła topnieć. Dzięki bramce Marty Dąbrowskiej gospodynie schodziły do szatni na przerwę przegrywając tylko jedną bramką.

Po przerwie, do 40 minuty trwała walka bramka za bramkę i nikt nikomu nie odpuszczał. Start utrzymywał skromne, jednobramkowe prowadzenie (22:21). Między 40 a 45 minutą jego przewaga urosła do czterech bramek (28:24) i elblążanki, kontrolując przebieg wydarzeń na parkiecie, nie wypuściły zwycięstwa z rąk.
Teraz przed drużyną Antoniego Parecki sobotni mecz z MKS Lublin w Elblągu.

Pozostałe wyniki: SPR Olkusz — Pogoń Baltica Szczecin 27:38 (17:16), Piotrcovia Piotrków Tryb — Zagłębie Lubin 19:24 (10:15), Vistal Gdynia — Ruch Chorzów, Selgros Lublin — Olimpia-Beskid Andrychów, Energa AZS Koszalin — Sambor Tczew rozpoczynają się w niedzielę o godz 17.

PO 15 KOLEJKACH
1. Selgros 29 488:370
2. Vistal 22 454:368
3. Zagłębie 21 412:370
4. Start 19 444:413
5. Energa 18 362:355
6. Pogoń 18 404:355
7. Ruch 15 389:416
8. KPR 14 420:439
9. Olimpia 6 382:438
10. Sambor 6 334:384
11. Piotrcovia 5 361: 448
12. Olkusz 3 360:454