Kosynierzy opanowali elbląską starówkę. Zdjęcia!

2015-02-01 09:10:00(ost. akt: 2015-02-02 13:31:20)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Było kucie kos, uczestnicy zaprezentowali także podstawowe szyki bojowe, musztrę powstańczą oraz technikę operowania bronią palną i walkę kosą - tak wyglądała inscenizacja "Kucie kos według Grottgera", która w sobotę (31.01) po południu odbyła się przed Ratuszem Staromiejskim w Elblągu.

Elblążanie, którzy w sobotę po południu pojawili się przed Ratuszem Staromiejskim, byli świadkami wycinka szerokiej opowieści o szybkich i ostatnich przygotowaniach do powstania styczniowego, które wybuchło w kraju w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku. „Kucie kos według Grottgera” — pod takim tytułem przebiegała inscenizacja historyczna zaprezentowana przez Koło Historyczne i Elbląskie Forum Odtwórców Historycznych.

To bowiem kosa jest najbardziej charakterystycznym elementem wyposażenia powstańców.
- Uczestniczyła w bitwach od czasów powstania kościuszkowskiego: to nasz symbol narodowy. Oczywiście nie dlatego, że była to taka fantastyczna broń do walki, ale dlatego, że broni palnej zawsze powstańcze oddziały miały za mało - mówi Piotr Imiołczyk, nauczyciel historii i jeden z organizatorów wydarzenia.
Na starówce stanęła w sobotę kuźnia, wokół której toczyła się akcja, przedstawiająca początek organizowania partii powstańczej i jej wymarszu do walki z zaborcą rosyjskim. Odtwórcy historyczni i młodzi pasjonaci z Koła Historycznego zaprezentowali podstawowe szyki bojowe, musztrę powstańczą, a także technikę operowania bronią palną i walkę kosą.
- Do koła należę już dwa lata: wszystko zaczęło się od mojej miłości do historii. Pan Piotr (Imiołczyk - red.) jest świetnym człowiekiem i nauczycielem i potrafi zarazić młodych swoją pasją do czasów dawnych, dlatego dołączyłam do grupy, która na co dzień zajmuje się przybliżaniem przeszłości. Wprawdzie moim głównym okresem odtworzeniowym jest X wiek, ale od czasu do czasu biorę udział także w innych inscenizacjach - mówi Emila Żeglińska, trzecioklasistka z Gimnazjum nr 8 w Elblągu.

Pomimo mroźnej aury pokaz obserwowało kilkudziesięciu elblążan.
- Fajnie, że są ludzie, którzy przybliżają innym historię i wydarzenia, jakie na przestrzeni wieków miały miejsce w naszym kraju. Organizatorom należą się duże brawa, bo dziś szczególnie my, młodzi możemy być świadkiem tego, jak to wszystko mogło wyglądać półtora wieku temu. Na pewno dużą rolę odgrywają w tym stroje z epoki, w które dziś ubrani są powstańcy. Naprawdę duży pozytyw - mówi elblążanin Paweł Ruciński.

A już w marcu Odtwórcy historyczni i Koło Historyczne zapraszają wszystkich elblążan na przysięgę Tadeusza Kościuszki i tradycyjną już w naszym mieście inscenizację legendy o Piekarczyku.
as

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. spoko #1652942 | 176.221.*.* 2 lut 2015 07:51

    Pajacowanie i próżniactwo.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Trik #1652570 | 89.228.*.* 1 lut 2015 17:10

    Znowu informacja po czasie. "Gratulacje" dla organizatorów!, aby tak dalej.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. rick #1652495 | 82.139.*.* 1 lut 2015 14:58

    szkoda, że nie wiedziałem, gazet nie czytam a na fejsie info nie było widać. Dobra robota wykonana nie po raz pierwszy, gratki.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz