Meble Wójcik Elbląg wygrały w Poznaniu 29:27. Horror w ostatniej minucie!
2015-01-31 21:59:05(ost. akt: 2015-02-01 11:47:54)
Z dwoma punktami wrócą piłkarze ręczni Mebli Wójcik Elbląg z Poznania, gdzie w sobotę pokonali MKS 29:27 (16:11). Po tej wygranej drużyna Dariusza Molskiego awansowała na piąte miejsce w tabeli.
„Meblarze” od początku przeważali i kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Prowadzili 2:0, 8:5, 12:7. Do szatni na przerwę schodzili prowadząc pięcioma bramkami i raczej mogli być spokojni o końcowy wynik.
Gospodarze w drugiej połowie nie zrezygnowali jednak z walki. Udało im się odrobić część strat i zbliżyć na trzy bramki (15:18).
— Cały czas kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Utrzymywaliśmy trzybramkową przewagę, w 40. min było 20:17, a dziesięć minut później 25:22 — mówi Łukasz Kuliński. — Kiedy widmo porażki zajrzało poznaniakom w oczy, ci zagrali z olbrzymią determinacją, a w naszym zespole nastąpiło rozluźnienie. To skrupulatnie wykorzystał MKS i na minutę przed końcem przegrywał już tylko 27:28. Ostatnie sekundy tego meczu to był prawdziwy horror. W przedostatniej akcji meczu, na 25 sekund przed końcem, przed byliśmy przy piłce, ale sędziowie ze Szczecina odgwizdali nam faul w ataku. Za chwilę zawodnik gospodarzy Dariusz Zarzycki, bardzo się spiesząc, podał piłkę do... Grzegorza Dorsza. Ten wykorzystał prezent, rzucił ją do pustej bramki, ustalając w ten sposób końcowy wynik.
JK
— Cały czas kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Utrzymywaliśmy trzybramkową przewagę, w 40. min było 20:17, a dziesięć minut później 25:22 — mówi Łukasz Kuliński. — Kiedy widmo porażki zajrzało poznaniakom w oczy, ci zagrali z olbrzymią determinacją, a w naszym zespole nastąpiło rozluźnienie. To skrupulatnie wykorzystał MKS i na minutę przed końcem przegrywał już tylko 27:28. Ostatnie sekundy tego meczu to był prawdziwy horror. W przedostatniej akcji meczu, na 25 sekund przed końcem, przed byliśmy przy piłce, ale sędziowie ze Szczecina odgwizdali nam faul w ataku. Za chwilę zawodnik gospodarzy Dariusz Zarzycki, bardzo się spiesząc, podał piłkę do... Grzegorza Dorsza. Ten wykorzystał prezent, rzucił ją do pustej bramki, ustalając w ten sposób końcowy wynik.
JK
Pozostałe wyniki: Piotrkowianin Piotrków Trybunalski — KPR Borodino Legionowo 29:29 (13:13), AZS AWF Biała Podlaska — Astromal Leszno 28:26 (17:9), SMS Gdańsk — Wolsztyniak Wolsztyn 30:31 (13:17), Warmia Traveland Olsztyn — MKS Henrii Lloyd Brodnica 38:25 (18:15). Mecz Kar-Do Gdynia — Pomezania Malbork odbędzie się 4 lutego, a Warszawianka Warszawa — Sokół Kościerzyna 14 marca.
PO 15 KOLEJKACH
1. KPR 29 507:361
2. Pomezania 23 423:355
3. Piotrkowianin 22 461:389
4. Warmia 19 472:427
5. Meble Wójcik 17 390:387
6. Wolsztyniak 17 395:409
7. Kar-Do 16 371:370
8. Warszawianka15 381:403
9. Sokół 14 375:377
10. Astromal 13 416:420
11. MKS 7 384:416
12. SMS 6 382:453
13. AZSAWF 4 388:478
14. MKS Henrii 4 381:484
PO 15 KOLEJKACH
1. KPR 29 507:361
2. Pomezania 23 423:355
3. Piotrkowianin 22 461:389
4. Warmia 19 472:427
5. Meble Wójcik 17 390:387
6. Wolsztyniak 17 395:409
7. Kar-Do 16 371:370
8. Warszawianka15 381:403
9. Sokół 14 375:377
10. Astromal 13 416:420
11. MKS 7 384:416
12. SMS 6 382:453
13. AZSAWF 4 388:478
14. MKS Henrii 4 381:484
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez